Roskomnadzor daje do zrozumienia, że publikowanie tego typu karykatur może zostać uznane za próbę wzniecania waśni religijnych. Agencja powołuje się na przepisy ustaw o masowych środkach informacji i przeciwdziałaniu ekstremizmowi. Jak zauważają niezależni komentatorzy, z jednej strony rosyjskie władze apelują do międzynarodowej społeczności o solidarność w walce z ekstremizmem i terroryzmem, jednak z drugiej - próbują ograniczyć wolność słowa.

>>> Czytaj też: Rosja sprzeda USA silniki do rakiet

Przy okazji rosyjskie media przypominają, że krytycznie o publikowaniu karykatur religijnych wypowiedział się czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow. Natomiast petersburski deputowany Witalij Miłonow zaproponował, aby francuski tygodnik satyryczny „Charlie Hebdo”, który stał się obiektem ataku terrorystów islamskich, wpisać na listę zakazanej literatury.

Reklama