Skrzypek powiedział w wywiadzie, że w świetle obecnych perturbacji na międzynarodowych rynkach rząd powinien przemyśleć datę przyjęcia euro.

"Biorąc pod uwagę możliwe reperkusje obecnego kryzysu finansowego na polską gospodarkę i długi okres, w którym będzie on dawał o sobie znać, liczymy się z dużym prawdopodobieństwem opóźnienia terminu wprowadzenia euro na lata 2013-14" - napisali analitycy.

Rząd zapowiedział przedstawienie szczegółowego terminarza wchodzenia do EMU najpóźniej z końcem tego miesiąca.

Realizacja oryginalnego planu rządowego zakładającego spełnienie kryteriów przyjęcia do EMU w połowie 2011 r. i przejście na rozliczenia w euro z początkiem 2012 r., wymagałaby wejścia do ERM2 najpóźniej w drugim kwartale 2009 r.

Reklama

Credit Suisse spodziewa się też, iż w średnim okresie złoty będzie pod presją z uwagi na "wyraźne pogorszenie perspektywy wzrostu (dla polskiej gospodarki), rosnący deficyt obrotów towarowych i wysoki kurs".

W ujęciu 3-miesięcznym kurs złotego do euro widzą na poziomie 3,35 PLN/EUR zaś w 12-miesięcznym 3,40 PLN/EUR.

T.B.,(PAP)