Informatyczny koncern Cisco, największy na świecie dostawca osprzętu sieciowego, tracił s tego powodu ponad 4 proc. Zaś News Corp., spółka należąca do magnata mediowego Ruperta Murdocha nawet 12 proc., gdyż w jego redakcjach telewizyjnych, radiowych i gazetowych wszędzie malały przychody.
Także detaliści i producenci aut odnotowali kolejne spadki o 1,2 proc., gdyż zapowiadane grupowe zwolnienia w tych sektorach poszybowały do najwyższego poziomu od 25 lat.
- Obraz ekonomiczny pogarsza się, a dane z firm tylko to potwierdzają. Spowolnienie rozlewa się na coraz to nowe sektory gospodarki – mówi Nick Skiming, który zarządza kapitałem 2 mld dolarów w firmie Ashburton Ltd. na wyspie Jersey.
Wskaźnik Standard & Poor’s 500 Index spadł o 1,7 proc. do 937,06 pkt po godz. 10-ej rano czasu nowojorskiego. Wskaźnik Dow Jones Industrial Average zmalał o 1,2 proc. do 9025,85 pkt. Zaś Nasdaq Composite Index tracił 2,1 proc. do 1647,1 pkt.
Kluczowy indeks S&P 500, który stracił w tym roku już 35 proc. wartości, notuje spadki największe od 1937 r. Notowany w Europie wskaźnik Dow Jones Stoxx 600 spadł dzisiaj o 3,1 proc., gdy średni MSCI’s Asia Pacific Index stracił nawet 5,9 proc.
Jedyna dzisiaj dobra wiadomość to, że stopa oprocentowania 3-miesięcznych pożyczek międzybankowych Libor spadła dziś o 12 pkt bazowych do poziomu 2,39 proc., a więc najniższego od listopada 2004 r., podało Stowarzyszenie Brytyjskich Bankierów. Świadczy to, że banki powoli odzyskują płynność finansową.
