AP pisze, że decyzja TK otwiera drogę do sankcji prawnych i finansowych przeciwko członkom parlamentu w Barcelonie. W tygodniu poprzedzającym głosowanie TK ostrzegał, że będzie ono nielegalne. Mimo to posłowie będący zwolennikami niepodległości Katalonii przyjęli uchwałę.

Dokument nie podaje żadnych dat, a drogę do niepodległości, jako wyrazu samostanowienia Katalończyków, dzieli na trzy etapy. Pierwszy zakłada konsultacje społeczne. Drugi polega na "odłączeniu" poprzez stworzenie niezależnej od Madrytu administracji, zwłaszcza podatkowej i zabezpieczeń społecznych, a także powołanie Konstytuanty, która napisze konstytucję. Trzeci etap to przyjęcie tej konstytucji w referendum.

W wyborach we wrześniu ub. roku koalicja ugrupowań niepodległościowych zdobyła większość w parlamencie Katalonii - liczącego 7,5 mln mieszkańców bogatego regionu Hiszpanii nad Morzem Śródziemnym ze stolicą w Barcelonie. W listopadzie parlament przyjął uchwałę o rozpoczęciu procesu secesji, w której oświadczył też, że nie będzie respektował władz w Madrycie, w tym Trybunału Konstytucyjnego. Trybunał anulował potem tę uchwałę, ale kataloński rząd nie zrezygnował z niepodległościowych dążeń.

Według sondażu z lipca 47,7 proc. Katalończyków popiera niepodległość swego regionu, przeciwnych jest 42,4 proc.(PAP)

Reklama