Możliwość przedłużenia kontraktu o rok wynika z zapisów zawartej w maju br. umowy, która przewiduje opcję automatycznego przedłużenia kontraktu w przypadku woli dalszej współpracy stron.

"Jesteśmy zadowoleni ze współpracy z Saudi Aramco. Ropa saudyjska stała się częścią podstawowego wsadu surowcowego dla naszych rafinerii. Co więcej, odczuwamy pozytywne efekty konsekwentnie realizowanej strategii w zakresie dywersyfikacji dostaw do naszych rafinerii, której kontrakt z Saudi Aramco jest istotnym elementem" - powiedział prezes PKN Orlen Wojciech Jasiński, cytowany w komunikacie.

Umowa przewiduje zaopatrzenie w surowiec na poziomie około 200 tys. ton miesięcznie. Ropa naftowa może trafiać do przerobu w rafineriach koncernu w Polsce, Czechach i na Litwie.

PKN Orlen podał, że zapewnienie stabilnych dostaw surowca do jego rafinerii jest jednym z najważniejszych priorytetów. Dlatego zabezpieczenie dostaw w ramach umów długoterminowych jest ważnym elementem strategii zakupowej.

"Jednocześnie, mając na uwadze pojawiające się możliwości na rynku ropy naftowej, PKN Orlen nie wyklucza pozyskania surowca w przyszłości z innych kierunków na bazie dostaw spot" - czytamy także.

Saudi Aramco to zintegrowany koncern paliwowo-chemiczny, światowy lider w wydobyciu węglowodorów, produkcji, procesach rafineryjnych, dystrybucji i jeden z największych globalnych eksporterów ropy naftowej. Zarządza udowodnionymi zasobami ropy naftowej i kondensatu na poziomie 261,1 mld. baryłek. Dzienna produkcja Saudi Aramco to ponad 10 mln baryłek. Główna siedziba spółki znajduje się w Dhahranie w Arabii Saudyjskiej. Koncern zatrudnia ponad 61 tysięcy pracowników z 77 krajów na świecie.

Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Skonsolidowane przychody koncernu sięgnęły w 2015 roku 88,34 mld zł. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.

(ISBnews)