Chodzi o tzw. specustawę ukraińską, czyli ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa.

Według ekspertki Crido, dzięki przepisom ustawy można zaliczyć wartość tej darowizny do kosztów podatkowych, a potem również odliczyć ją od podstawy opodatkowania na zasadach ogólnych.

Jak wskazała Monika Lewandowska, od dawna w prawie podatkowym istniała możliwość odliczenia od dochodu darowizn przekazywanych m.in. na rzecz organizacji pożytku publicznego (OPP) oraz organizacji pozarządowych realizujących zadania pożytku publicznego.

"To było tylko odliczenie od podstawy opodatkowania. Nie można było zaliczyć do kosztów podatkowych kosztów przekazywanych rzeczy czy praw majątkowych. Wyjątkiem był przepis dotyczący przekazywania artykułów spożywczych dla OPP, których cenę można było zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu. Odliczenie od podstawy opodatkowania na zasadach ogólnych dotyczy zarówno darowizn rzeczowych, jak i pieniężnych przekazanych m.in. na rzecz OPP oraz organizacji realizujących zadania pożytku publicznego, i przysługuje zarówno podatnikom CIT, jak i PIT do wysokości nieprzekraczającej odpowiednio 10 proc. i 6 proc. dochodu" - powiedziała.

Reklama

Ekspertka dodała, że w specustawie dotyczącej pomocy Ukrainie dodany został nowy przepis. Według niego przed ustaleniem podstawy opodatkowania, czyli na etapie wyliczania dochodu, dano podatnikom możliwość zaliczenia do kosztów także rzeczowych darowizn przekazywanych na rzecz OPP, organizacji pozarządowych, jednostek samorządu terytorialnego czy podmiotów leczniczych, które prowadzą działalność związaną z przeciwdziałaniem konsekwencjom wojny w Ukrainie.

"Mówimy tutaj np. o sytuacji, w której kupiłabym leki czy żywność i przekazała je do fundacji realizującej zadania pożytku publicznego lub organizacji, która ma status OPP. Wtedy koszt nabycia takich artykułów można zaliczyć do kosztów podatkowych, czego nie można robić w odniesieniu do innych darowizn" - zauważyła Monika Lewandowska.

Dodała, że istotną zmianą ze specustawy jest również możliwość zaliczenia do kosztów podatkowych darowizn na rzecz ukraińskich organizacji. Warto jednak pamiętać, że bez zmian pozostają zasady odliczenia darowizn od dochodu – takie odliczenie możliwe jest, jeśli darowizna została przekazana na rzecz organizacji z Polski, innych krajów UE oraz EOG, jeśli prowadzą one działalność równorzędną do naszej działalności pożytku publicznego. Efektywnie oznacza to że takie podwójne odliczenie możliwe jest w przypadku darowizn rzeczowych przekazywanych na rzecz polskich organizacji pozarządowych.

"Na podstawie specustawy można więc wykorzystać dwa odliczenia dla tej samej darowizny. Można zaliczyć do kosztów podatkowych wartość tej darowizny, potem można też odliczyć wartość tej darowizny od dochodu. Tylko tutaj już jest limit" - zaznaczyła ekspertka podatkowa Crido.

Jej zdaniem, mimo wprowadzenia nowych możliwości, preferencji podatkowych ze specustawy jest mało.

"One są mimo wszystko dosyć wąskie i widać, że preferowane są darowizny bądź odliczenia z wykorzystaniem instytucji regulowanych, np. organizacji pożytku publicznego albo w ogóle organizacji pozarządowych. Trzeba też pamiętać, że preferencja ta dotyczy tylko darowizn rzeczowych, nie pieniężnych" - podkreśliła.

Według Lewandowskiej największą wadą nowych przepisów jest to, że w tej konkretnej sytuacji nie można odliczyć darowizn na rzecz osób fizycznych.

"To często najprostsza i najpewniejsza forma udzielenia pomocy" - oceniła. "Wydaje się, że można byłoby ustalić takie zasady formalne, które z jednej strony nie wpływały na efektywność przekazywania takich darowizn, a z drugiej też zabezpieczały przed ewentualnymi nadużyciami" - wskazała.

W ocenie ekspertki w przepisach przydałaby się także możliwość odliczania darowizn pieniężnych, a także zmiana dotycząca płacenia podatków przez beneficjentów.

"Chodzi o to, że generalnie w przepisach specustawy jest napisane, że organizacje pozarządowe, gdy otrzymują darowiznę, np. karetkę, związaną z przeciwdziałaniem wojnie na Ukrainie, to ta organizacja nie ma z tego tytułu przychodu, czyli nie musi płacić od tego podatku. To dotyczy tylko jednak darowizn niepieniężnych. Powstaje pytanie, co jeśli taka organizacja otrzyma darowiznę pieniężną na cele związane z pomocą Ukrainie" - zauważyła.

Jak wskazała Lewandowska, wydaje się, że ten przepis specustawy nie obejmuje takiej sytuacji, a według przepisów ogólnych organizacje pozarządowe są zwolnione z podatków od otrzymanych darowizn, jeżeli są one przeznaczane na cele statutowe.

"Ustawa o CIT zawiera jednak własną definicję celów statutowych na potrzeby zwolnienia z CIT dochodów organizacji pozarządowych. Jednym z takich celów jest np. dobroczynność, ale nie wszystkie organizacje mają taki cel wpisany wprost w statucie. Dlatego bezpieczniej byłoby po prostu pozostawić zwolnienie z CIT dla organizacji pozarządowych, jeżeli darowizna – jakakolwiek – przekazana jest na cel pomocy Ukrainie" - oceniła ekspertka.

Jak zaznaczyła, dyskusja ta raczej nie dotyczy organizacji, które mają status OPP. Dla nich ustawa o CIT przewiduje po prostu zwolnienie dla dochodów przeznaczonych na cele statutowe w rozumieniu ustawy o pożytku publicznym i wolontariacie.

Według Moniki Lewandowskiej z podatku od darowizny należałoby też zwolnić Ukraińców, którzy są ich beneficjentami, bo obowiązujące zwolnienie ma limit 4,9 tys. zł w ciągu 5 lat przy nabyciu darowizny od tej samej osoby.

Preferencje podatkowe związane z darowiznami na rzecz Ukraińców wprowadziła ustawa z 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Zagwarantowała ona m.in. legalność pobytu obywatelom Ukrainy, a także ich małżonkom niemającym obywatelstwa ukraińskiego, którzy przybyli z Ukrainy do Polski od początku rosyjskiej inwazji.

Agresja Rosji na Ukrainę trwa od 24 lutego. Według Straży Granicznej od tego czasu do Polski wjechało prawie 3 mln osób z tego kraju. (PAP)

autorka: Małgorzata Werner-Woś