Rzecz jasna, poza czystym zyskiem ekonomicznym, można w ten sposób poprawić zdrowie ludzkie i złagodzić kryzysklimatyczny. Najbardziej złożone badanie tego typu wykazało, że istniejące systemy żywnościowe niszczą więcej wartości, niż tworzą, z powodu ukrytych kosztów środowiskowych i medycznych, pożyczając efektywnie z przyszłości, aby czerpać zyski dziś.

Za dużo mięsa

Nasza żywność jest w kryzysie. Produkujemy zbyt dużo mięsa, zbyt mało warzyw i owoców, a nasze metody rolnicze zanieczyszczają środowisko i przyczyniają się do zmian klimatu.

Reklama

Obecny system żywnościowy odpowiada za jedną trzecią światowych emisji gazów cieplarnianych. Rolnictwo jest głównym źródłem emisji metanu, dwutlenku węgla i podtlenku azotu. Stanowi również główny bodziec przyczyniający się do wylesiania, a także zanieczyszczenia wód i gleby.

Właśnie produkcja mięsa jest jednym z głównych czynników przyczyniających się do zmian klimatu. Produkcja 1 kg wołowiny odpowiada za emisję około 10 kg gazów cieplarnianych. Uprawa soi na paszę dla zwierząt jest głównym powodem wylesiania Amazonii. Dodajmy, że zwierzęta hodowlane są odpowiedzialne za połowę światowych emisji metanu, gazu cieplarnianego o 25 razy większej sile oddziaływania niż dwutlenek węgla.

Koszt medyczny?

Niepewność żywnościowa obciąża systemy medyczne. Niedożywienie i otyłość to poważne problemy zdrowotne, które mogą prowadzić do przedwczesnej śmierci. Pierwsze stanowi główną przyczynę śmierci dzieci poniżej piątego roku życia na świecie. Z kolei otyłość jest głównym czynnikiem ryzyka chorób serca, cukrzycy i niektórych nowotworów.

Obecne systemy żywnościowe przyczyniają się również do rozwoju innych problemów zdrowotnych, takich jak chorobyukładu pokarmowego, choroby układu krążenia i choroby autoimmunologiczne.

Perspektywy?

Przekierowanie systemu żywnościowego na bardziej zrównoważony model byłoby ogromnym wyzwaniem, ale przyniosłoby ogromne korzyści. Po pierwsze, pomogłoby ograniczyć zmiany klimatu i poprawić zdrowie ludzi. Zmniejszenie spożycia mięsa i produktów mlecznych byłoby ważnym krokiem w kierunku ograniczenia emisji gazów cieplarnianych z sektora rolniczego. Promocja zdrowej, opartej na roślinach, diety pomogłaby zmniejszyć ryzyko chorób przewlekłych.

Po drugie, być może udałoby się wyeliminować niedożywienie i otyłość (choćby przez zmniejszenie spożycia mięsa). Rozwój lokalnych systemów żywnościowych i zwiększenie dostępu do zdrowej żywności pomogłoby zmniejszyć niedożywienie.

Po trzecie, stworzyłoby lepsze warunki życia dla rolników. Wsparcie dla drobnych farmerów i rolnictwa regeneracyjnego pomogłoby stworzyć bardziej sprawiedliwy i zrównoważony system żywnościowy.

Koszty, koszty

Głównym wyzwaniem proponowanej transformacji żywności jest to, że koszty żywności zapewne wzrosną. Johan Rockström z Instytutu Potsdam (jeden z autorów badania) powiedział, że należy to obsłużyć z polityczną zręcznością i wsparciem dla biedniejszych warstw społeczeństwa, w przeciwnym razie efektem mogą stać się protesty idemonstracje.

Christiana Figueres, była sekretarz wykonawcza Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu, podkreśliła perspektywiczny charakter raportu: "To badanie udowadnia, że możliwa jest inna rzeczywistość i pokazuje nam, co trzeba zrobić, aby do 2040 roku system żywnościowy stał się pochłaniaczem węgla netto. Ta możliwość powinna przyciągnąć uwagę każdego decydenta, który chce zapewnić zdrowszą przyszłość planecie i ludziom."

O raporcie

Raport został stworzony przez Komisję Ekonomii Systemu Żywnościowego, która z powstała dzięki współpracy Instytutu Potsdam, Koalicję ds. Żywności i Użytkowania Ziemi oraz EAT, holistyczną koalicję systemu żywnościowego CentrumOdporności w Sztokholmie, Wellcome Trust i Fundację Truskawkową. Partnerami akademickimi są Uniwersytet Oksfordzki i London School of Economics.

Szacuje on ukryte koszty żywności, w tym zmiany klimatu, zdrowie ludzkie, odżywianie i zasoby naturalne, na 15 bilionów dolarów, i stworzył nowy model prognozowania, jak te ukryte koszty mogłyby się rozwijać w zależności od zdolności ludzkości do zmiany.