Producent pojazdów elektrycznych zamierza rozpocząć produkcję nowych modeli jeszcze w tym roku, czyli na długo przed obiecanym wcześniej terminem wyznaczonym na koniec 2025 roku. Decyzja ta spowodowała, że pod koniec wtorkowej sesji akcje poszybowały w górę o 13 proc., co było największym w tym roku wzrostem wśród spółek indeksu S&P 500.

Wiadomość o planie przyspieszenia wprowadzenia na rynek tanich samochodów uspokoiła inwestorów i przyćmiła duży spadek zysków, sprzedaży i marży, jaki Tesli odnotowała w pierwszym kwartale 2024 r.

Słabsze wyniki Tesli w I kw. 2024 r.

Reklama

Tesla zaraportowała we wtorek prawie 9-proc. spadek przychodów w pierwszym kwartale, największy od 2012 roku.

Przychody spadły do 21,30 miliardów dolarów z 23,33 miliardów dolarów rok wcześniej i 25,17 miliardów dolarów w czwartym kwartale ubiegłego roku.Zysk netto spadł o 55 proc. do 1,13 miliarda dolarów, czyli 34 centów na akcję, z 2,51 miliarda dolarów, czyli 73 centów na akcję rok temu.

Niski popyt dusi producentów

Dyrektor generalny Elon Musk oczekuje, że wprowadzenie tanich modeli zwiększy popyt na pojazdy elektryczne, który w ostatnim okresie spadł na całym świecie i zmusił innych producentów samochodów do ponownego przemyślenia swoich planów dotyczących elektryfikacji.

W rozmowie z analitykami Musk ostro skrytykował rywali, takich jak General Motors i Ford Motor, którzy ograniczyli produkcję pojazdów elektrycznych i rozpoczęli ponowne uruchamianie oferty hybryd.

„Wskaźnik upowszechnienia pojazdów elektrycznych na całym świecie znajduje się pod presją, a wielu innych producentów samochodów rezygnuje z pojazdów elektrycznych i zamiast tego stawia na hybrydy typu plug-in” – powiedział. „To nie jest właściwa strategia”.

Niejasna strategia Tesli zwiększała obawy inwestorów

Strategia Tesli była niejasna przez większą część 2024 roku. W 2023 roku firma obniżała ceny wszystkich modeli ze swojej oferty, próbując zwiększyć sprzedaż. Jednak strategia obniżek cen okazała się mało skuteczna, bo popyt nadal spadał.

Inwestorzy obawiali się, że Tesla zmieniła plany dotyczące długo obiecywanego samochodu za 25 tys. dolarów, gdy Musk realizował swoją wizję robotaxi. Teraz Tesla twierdzi, że przyspiesza realizację planu produkcji niskokosztowych aut, które może wytwarzać w istniejących fabrykach.

Nie było od razu jasne, czy wtorkowe zobowiązanie Tesli dotyczące „tańszych modeli” było odniesieniem do długo omawianego taniego samochodu, czy też odnosiło się do wysiłków mających na celu obniżenie kosztów istniejących Modeli 3 i Y. Musk nie rozwiązał tych wątpliwości do końca. „Myślę, że powiedzieliśmy już wszystko, co chcemy w tej kwestii powiedzieć” – powiedział Musk zapytany o więcej szczegółów na temat tańszych modeli.