Jak wynika z informacji częstochowskiego sądu, umowa dzierżawy została zawarta na czas 12 miesięcy. Dzierżawca zobowiązał się do uruchomienia produkcji w październiku 2019 br., a gdyby do tego nie doszło, syndykowi przysługuje prawo do rozwiązania umowy ze skutkiem natychmiastowym.

Jak przekazał PAP sędzia Bogacz, powołany w ub. tygodniu syndyk Mateusz Bienioszek - po odwołaniu poprzedniego - podjął również działania zmierzające do wypłaty wynagrodzeń pracownikom huty i powinny one zostać wypłacone do końca września 2019 r.

Wniosek o upadłość likwidacyjną zarząd spółki ISD Polska, właściciela Huty Częstochowa, złożył w sądzie pod koniec czerwca br. 4 września częstochowski sąd ogłosił upadłość likwidacyjną spółki ISD Huty Częstochowa, oddalając dwa wnioski o sprzedaż przedsiębiorstwa z pominięciem postępowania upadłościowego (tzw. pre-pack).

9 września br. sąd wysłuchał oferentów zainteresowanych dzierżawą majątku huty - oferty przedstawiły Cognor Holding oraz Sunningwell International Polska - a następnie wyraził zgodę na wydzierżawienie przedsiębiorstwa, powierzając wybór dzierżawcy syndykowi.

Reklama

Przed wyborem dzierżawcy poprzedni syndyk ISD Huty Częstochowa złożył do sądu wniosek o jego odwołanie – ze względów zdrowotnych. Następnie, jeszcze w ub. tygodniu, sąd powołał nowego syndyka.

Zgodnie z wiedzą sądu ISD Huta Częstochowa nie prowadzi produkcji, jednak sposób zabezpieczenia majątku i możliwości produkcyjnych pozwala na wznowienie produkcji w okresie około miesiąca. Pracownicy od maja br. przebywają na tzw. postojowym za wyjątkiem grupy ok. 150 osób, która jest odpowiedzialna za zabezpieczenie i utrzymanie mienia.

Syndyk przedstawił oferentom uzgodniony w porozumieniu z zarządem upadłej spółki plan wznowienia produkcji z początkiem października br. Oszacowano koszty uruchomienia produkcji na ok. 60–80 mln zł.

Z materiałów sporządzonych przez biegłego wynika, że wartość przedsiębiorstwa bez aktywów obrotowych i praw do emisji CO2 to blisko 188 mln zł, natomiast powiększona o wartość materiałów niebędących surowcami i złomem (głównie części zamienne) – 230 mln zł. Przyczyny złej kondycji finansowej przedsiębiorstwa nie leżą po stronie urządzeń, technologii procesów produkcji czy kwalifikacji i zasobów ludzkich.

Biegły wskazał też, że ISD Huta Częstochowa ma 85-proc. udział w rynku stali grubej. To zakład z nowoczesnym parkiem maszynowym i ponadstuletnią tradycją. Z chwilą ogłoszenia upadłości zatrudniał 1188 pracowników. 4 września sąd podjął decyzję umożliwiającą syndykowi uruchomienie dla pracowników środków z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Według związków podstawową przyczyną problemów ISD Huty Częstochowa stał się brak kapitału obrotowego na zakup surowców (złomu, surówki, żelazostopów) i wznowienie produkcji. Właściciel, czyli ISD, poinformował związki, że nie ma odpowiednich środków. Właścicielem huty od 2005 r. jest Związek Przemysłowy Donbasu (ISD).

>>> Czytaj też: SUV-y kontra ekologia. Niemcy przeżywają motokryzys egzystencjalny [OPINIA]