Morawiecki na konferencji prasowej przypomniał, że kilka dni temu zlecił wicepremierom: ministrowi rolnictwa Henrykowi Kowalczykowi i aktywów państwowych Jackowi Sasinowi wypracowanie rozwiązań. Jak wyjaśnił, we wtorek Kowalczyk i Sasin zaprezentowali pewne propozycje. "Jeszcze ostatecznych decyzji, co do kierunków tych rozwiązań nie przedstawili. Sądzę, że w najbliższych dniach będzie to możliwe" - zaznaczył Morawiecki.

Mamy rekordowe ceny gazu, przy których tona nawozu kosztowałaby 6-7 tys. zł, co jest poziomem abstrakcyjnym - stwierdził Morawiecki. "Jeżeli trzeba będzie, to na kolejny sezon (...) będziemy kształtowali odpowiednie programy, by zareagować na taką sytuację" - powiedział szef rządu.

Jak zaznaczył, "nie chcemy proponować rozwiązań, z których skorzysta przedsiębiorca zagraniczny.(...) Sytuacja jest tak trudna, że każdą złotówkę chcemy wydawać na rzecz polskich przedsiębiorców". Dlatego skonstruowanie mechanizmu jest zadaniem dość skomplikowanym i dał wicepremierom "chwilę, by się jeszcze nad tym zastanowić" - dodał.

Reklama

W ubiegłym tygodniu ze względu na wysokie ceny gazu produkcję nawozów azotowych wstrzymały zakłady należące do Grupy Azoty oraz Anwil należący do PKN Orlen. W poniedziałek Orlen ogłosił, że Anwil wznawia produkcję nawozów.