Wyjaśniamy, dlaczego chleb drożeje szybciej niż inne produkty i jak się ma do tego wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Jak drożało pieczywo?

W październiku 2023 roku pieczywo podrożało o 12 proc. w stosunku do analogicznego okresu w roku ubiegłym. We wrześniu – o 13 proc., w sierpniu o 21 proc., w lipcu o 20 proc., w czerwcu o 18 proc., a w maju – o 16 proc. Nie pociesza fakt, że dynamika wzrostu cen wydaje się opadać – po prostu w zeszłym roku miały miejsce drastyczne podwyżki, które w pewnym momencie wyhamowały, dlatego w tym roku wzrosty także wydają się powoli spadać. Niemniej, w październiku pieczywo znalazło się na piątym miejscu, jeśli chodzi o wzrosty cen w 17 monitorowanych kategoriach.

Reklama

Czy w kolejnym roku możemy się spodziewać, że za bochenek chleba zapłacimy, jak zapowiadali w zeszłym roku politycy różnych formacji, 30 zł? Wiele zależy od decyzji rządu oraz Rady Polityki Pieniężnej. Branża liczy, że jeśli rząd powoła koalicja, zapewni większą stabilność polityki fiskalnej. Przedsiębiorcy podkreślają, że największą przeszkodą w prowadzeniu biznesu w ostatnich latach była niepewność, która wywoływała spekulacyjne, nieracjonalne reakcje.

Co wpływa na ceny pieczywa?

Polityka to jednak niejedyna rzecz, która ma wpływ na cenę pieczywa. Warto zaznaczyć, że chleb drożeje nieco szybciej niż wynosi średni poziom inflacji, co ma związek z kosztami energii oraz wynagrodzeniami pracowników. Koszt ludzkiej pracy na pewno w przyszłym roku będzie wyższy, a to za sprawą ustawowego podniesienia pensji minimalnej.

Kolejną rzeczą, która może wpłynąć na ceny w piekarniach, są ceny energii i gazu. Dzięki tarczom antyiflacyjnym i działaniom takim jak wprowadzona w kwietniu br. maksymalna cena gazu dla piekarni i cukierni, ceny pieczywa można było kontrolować. Sama branża negatywnie wypowiada się o ewentualnym przedłużeniu tych ulg, zaznaczając, że w dłuższej perspektywie napędzają one inflację.

Co jeszcze będzie miało wpływ na ceny chleba? Podwyżki cen paliwa, a także temat dobrze już znany, czyli wojna w Ukrainie. Branża piekarnicza mocno ucierpiała na rosyjskiej agresji, która skutkowała m.in. wyższymi cenami nośników energii oraz paliw. Innym czynnikiem, który w razie wystąpienia podniesie ceny pieczywa, jest zakończenie zerowej stawki VAT na żywność.