Filmik Battle’a z TikToka, w którym autor radzi, by w ramach „głośnego budżetowania” odmówić spotkania z przyjacielem, informując go, że „Nie chcę wydawać pieniędzy na benzynę, żeby cię odwiedzić i przez trzy godziny słuchać, jak mówisz o swojej byłej” wyświetlono już ponad 1,5 miliona razy. Zapewne popularność posta przyczyniła się do się do spopularyzowania pomysłu jak zarządzać finansami osobistymi.

Zmiana podejścia do wydatków

W internetowym świecie, w którym luksus i bogactwo są stale widoczne, a dla większości ludzi nieosiągalne, „głośne budżetowanie” daje społeczne przyzwolenie na ​​mówienie o ograniczaniu wydatków. To odwrotność zeszłorocznego trendu z mediów społecznościowych nazwanego „cichym luksusem”. Jego wyznawcy unikali noszenia ubrań i dodatków z logami wielkich marek modowych, uważając obnoszenie się ze swoim bogactwem za niewłaściwe.

Reklama

Battle powiedział CNN, że głośne budżetowanie to nowy sposób na to, by rozmowa o pieniądzach przestała być krępująca zwłaszcza dla osoby, która nie chce lub nie może pozwolić sobie na dodatkowe wydatki. „Posiadanie niezależności finansowej oraz pewność siebie i przejrzystość w zakresie swojej sytuacji finansowej może być równie fajne, jak nadwyrężanie jej i próbowanie kupowania tych wszystkich drogich przedmiotów.”- uważa Battle.

Głód informacji o finansach osobistych

Zetki i milenialsi są najbardziej aktywnymi użytkownikami mediów społecznościowych. W momencie wybuchu pandemii albo wchodzili na rynek pracy, albo dopiero rozwijali swoje kariery zawodowe. Trudniejszy start w samodzielność finansową spowodował, że młodzi ludzie zgromadzili mniejszy majątek osobisty, niż miały poprzednie pokolenia. Przez to mocniej odczuwają wysoką inflację, rosnące koszty opłat za mieszkania, a wielu boryka się ze spłatą kredytów studenckich.

Problemy gospodarcze i ograniczone zasoby finansowe zmusił młodych dorosłych do szukania porad finansowych. Dla pokolenia Z i milenialsów media społecznościowe są głównym źródłem informacji. I tam najczęściej szukają interesujących ich treści. Stąd zapewne rosnąca popularność FinToka, czyli społeczność użytkowników dzielących się poradami finansowymi.

Rozwój FinToka może pomóc nadrobić brak wiedzy finansowej wśród młodszych pokoleń. Ale jak zawsze podczas korzystania z porad z social mediów należy zachować ostrożność i sprawdzać umieszczane w postach informacje w innych pewnych źródłach.