Ceny dwupokojowych mieszkań w Warszawie i Krakowie są już w okolicach miliona złotych. A ile trzeba na kawalerkę? Średnio 350 tys. zł, choć w Warszawie Krakowie czy Gdańsku, nie mając do dyspozycji pół miliona, nie ma co sobie zawracać głowy zakupem kawalerki.
Ceny przywołane w tytule to kawalerka w Gliwicach za 284 tys. zł i we Wrocławiu – za 541 tys. zł. One wyznaczają granice aktualnych ofert cenowych.

Nowa kawalerka od dewelopera: czy teraz łatwo kupić

Cena kawalerki zależy przede wszystkim od lokalizacji. Widać to choćby na przykładzie oferty JW. Construction.
– W Osiedlu Kościuszki w Chorzowie oferujemy mieszkanie o powierzchni 27 mkw. w cenie 354 tys. zł. W inwestycji Apartamenty na Wzgórzach w Zawadzie koło Myślenic mamy w sprzedaży kawalerkę wielkości 25 mkw., którą można kupić za 298 tys. zł – mówi Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction.
– Ale już w szczecińskim projekcie Nad Odrą lokal o powierzchni 29 mkw. jest do nabycia za ponad 426 tys. zł. W Gdańsku w Osiedlu Horizon w ofercie jest mieszkanie jednopokojowe o metrażu 29 mkw. w cenie 541 tys. zł.

Reklama

Podobnie jest z ofertą Atal.
– W inwestycji Ogrody Andersa w Gliwicach mamy w sprzedaży mieszkania jednopokojowe o powierzchni 26 mkw. w cenie przeszło 284 tys. zł. W łódzkim projekcie Atal Aura lokal o metrażu 26 mkw. można kupić za ponad 300 tys. zł. We Wrocławiu w osiedlu Atal Starachowicka na nabywców czeka mieszkanie 25 mkw. za około 336 tys. zł – informuje Agnieszka Majkusiak, dyrektor sprzedaży Atal.

– Osiedle Przyjemne w Gdańsku oferuje kawalerki 27 mkw. za 362 tys. zł. W inwestycji Atal Olimpijska w Katowicach mamy w sprzedaży mieszkanie o powierzchni około 26 mkw. za 382 tys. zł. W Krakowie w projekcie Przewóz 42 można kupić jedynkę 26 mkw. w kwocie ponad 452 tys. zł. W szczecińskim projekcie Heyki City Atal mamy kawalerki o powierzchni ponad 28 mkw. za 454 tys. zł – dodaje deweloperka.

Kawalerka w dobrej lokalizacji kosztuje fortunę

Wielu nabywców traktuje kawalerkę jako mieszkanie na krótką metę. Nie oszczędzają więc przy wyborze, bo w sumie ma to być jednocześnie inwestycja. Po sprzedaży odpowiednio duży kapitał na kolejny etap – wejście w posiadanie dużego mieszkania.
Swoją strategię pod takich klientów układa na przykład Lokum Deweloper.

– Kawalerki oraz niewielkie mieszkania dwupokojowe są chętnie nabywane przez klientów poszukujących lokum na start. Ze względu na popularność tego typu metraży, ich dostępność systematycznie maleje, jednak w naszej wrocławskiej ofercie wciąż dostępne są kompaktowe lokale zaprojektowane tak, aby optymalnie wykorzystać każdy metr kwadratowy – mówi Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper.
– Na osiedlu Lokum Porto, znajdującym się na wrocławskim Starym Mieście, w lokalizacji cechującej się wysokim potencjałem inwestycyjnym, najmniejsze lokale o powierzchni około 32 mkw. oferujemy od 554 tys. zł. Kompaktowe mieszkania o powierzchni około 33 mkw. w cenie od 499 tys. zł proponujemy na osiedlu Lokum la Vida usytuowanym przy ulicy Herbsta we Wrocławiu, w otoczeniu rozbudowanej infrastruktury miejskiej oraz terenów rekreacyjnych – dodaje deweloper.

Przekłada się to oczywiście odpowiednio na cenę metra kwadratowego. Dla przykładu oferta Okam Capital.
– W inwestycji Cityflow w Warszawie lokal o metrażu 32 mkw. również z ogródkiem można zakupić za 21 650 zł/mkw., a w projekcie Inspire w Katowicach jednopokojowe mieszkanie o powierzchni 29 mkw. mamy w cenie 14 400 zł/mkw – informuje Marek Starzyński, dyrektor ds. Sprzedaży, Okam Capital.

Dlaczego trzeba mieć tak dużo pieniędzy by kupić kawalerkę

Poza zwiększonym popytem, który podwyższa ceny za sprawą mechanizmów rynkowych, ceny metra kwadratowego kawalerki są wysokie przez wysokie ceny gruntów, na których budowane są nowe osiedla. Im mniejsze mieszkanie, tym udział tego kosztu w cenie jest relatywnie wyższy.
Na to akurat trudno zaradzić, ale w podobny obciążający sposób ceny windują w górę miejsca postojowe, a to już dałoby się zmienić za sprawą regulacji prawnych.

Zwraca na to uwagę Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment:
– Częstym przykładem, z jakim się spotykamy jest wymagana duża ilość miejsc parkingowych, która wymusza projektowanie większych lokali, co na pewno nie ułatwia optymalizacji struktury mieszkań. W dobrze zlokalizowanych nieruchomościach z dostępem do komunikacji miejskiej mieszkańcy kawalerek rzadko korzystają z samochodów, podczas gdy przepisy wymagają zapewnienia 1,2, a nawet 1,5 miejsca parkingowego na takie mieszkanie.
– Klienci kupujący kawalerki zazwyczaj nie są zainteresowani miejscami parkingowymi, a deweloperzy są zmuszeni je budować, co znacznie zwiększa koszty inwestycji. Warto zatem zwrócić uwagę na potrzebę dostosowania miejscowych planów zagospodarowania, które często były uchwalane 15-20 lat temu, gdy dominowały inne trendy – postuluje deweloper.