Warszawa, 02.04.2019 (ISBnews) - ZUE jest zdeterminowane prowadzić z PKP Polskimi Liniami Kolejowymi (PKP PLK) negocjacje w sprawie zwiększenia wynagrodzeń na kontraktach zawartych w latach 2016-2017, poinformowali członkowie zarządu. Jednocześnie spółka chce pozostać aktywnym uczestnikiem rynku robót kolejowych - kończyć posiadane kontrakty i pozyskiwać kolejne po adekwatnych cenach.
"Krok, który wykonał zamawiający w stronę waloryzacji przyszłych kontraktów jest w dobrą stronę. Ale uważa on, że to, co zostało zawarte wcześniej jest wiążące i mimo przesłanek, których się nie dało się przewidzieć, nie można tego waloryzować. Prawnicy uważają, że jest taka ścieżka i próbujemy rozmawiać. Nas nie dotknęły ceny materiałów, zawieraliśmy umowy ramowe i z tym sobie radzimy. Natomiast nie mamy wpływu na to, co się dzieje z cenami energii, kosztami transportu, kosztami robocizny i usług podwykonawczych" - powiedział prezes Wiesław Nowak podczas konferencji prasowej.
"Posiadane kontrakty chcemy zrealizować, nie chcemy z nich schodzić. Ale nie chcemy ponosić kosztów niezależnych od nas i o swoje racje będziemy występowali" - dodał.
Członkowie zarządu zapowiedzieli, że będą prowadzić szeroko zakrojoną działalność negocjacyjną w sprawie wysuwanych przez ZUE roszczeń na kontraktach kolejowych. Ich wartość prezes określił jako "znaczącą".
"Uważamy, że gros naszych roszczeń jest zasadnych i na pewno będziemy o nie kontraktowo walczyć" - zapowiedział Nowak.
"My jesteśmy nastawieni, żeby negocjować i chcemy zrealizować te kontrakty. Rozumiemy, że niektóre sytuacje zaskoczyły też zamawiającego. Jedyne, czego oczekujemy - to decyzji" - dodała wiceprezes i dyrektor finansowa Anna Mroczek.
Oceniła, że na chwilę obecną spółka "daje sobie radę". Koncentruje się na zachowaniu struktury bilansu i płynności; nie ma zatorów płatniczych.
"Utrzymujemy płynność, bilans jest bardzo bezpieczny - jak na firmę budowlaną, dalej musimy walczyć o kontrakty z nowego rozdania, już po innych cenach" - powiedziała Mroczek.
"Nic się nie zmienia w naszym podejściu, dalej chcemy pracować w tym sektorze. Mamy duży portfel i powinniśmy go rozbudowywać" - potwierdził Nowak.
W dalszej perspektywie spółka oczekiwałaby urealnienia budżetów inwestorskich u zamawiających.
"Na pewno należałoby, z punktu widzenia rynku, doprowadzić do urealnienia rynku, takiego kosztorysu inwestorskiego, który uwzględnia to, co jest na rynku. Jest bowiem ogromna różnica między tym, co zakłada inwestor, a tym, co proponuje rynek" - podsumował Nowak.
Wcześniej ZUE wyjaśniało, że ujemne wyniki finansowe za 2018 r. były związane z niezależnymi od spółki przeszkodami kontraktowymi, na które nałożył się radykalny wzrost kosztów realizacji kontraktów budowlanych, wskutek czego spółka podjęła decyzję o obniżeniu prognozowanych marż na części realizowanych kontraktów kolejowych pozyskanych w latach 2016-2017.
Przyczyną obniżenia prognozowanych marż na niektórych kontraktach kolejowych było przede wszystkim wystąpienie niezależnych od ZUE przeszkód takich jak m.in. nieuregulowany stan prawny działek, opóźnienia procedur administracyjnych, braki w dostępności frontów robót, odmienne od zakładanych w SIWZ warunki fizyczne, w tym dotyczące dokumentacji geodezyjnej i stanu obiektów, wyniki specjalistycznych ekspertyz, zmiany w obowiązujących przepisach prawa, oczekiwania artykułowane przez społeczności lokalne. Na powyższe nałożył się niemożliwy do przewidzenia na etapie ofertowania skokowy wzrost cen materiałów budowlanych, wzrost wynagrodzeń i kosztów prac podwykonawczych, rosnące koszty usług logistycznych, a także utrudnienia w dostawach towarów i przedłużające się procedury przetargowe.
Spółka podała wcześniej, że pomimo trudnego roku 2018, sytuacja grupy jest stabilna. W minionym roku nie korzystała z dostępnych linii kredytowych, finansując działalność operacyjną w całości ze środków własnych.
Głównym przedmiotem działalności grupy kapitałowej ZUE jest projektowanie oraz realizacja, w formule generalnego wykonawstwa, kompleksowych usług budowy i modernizacji linii tramwajowych oraz kolejowych, wraz z infrastrukturą towarzyszącą. Spółka jest notowana na GPW od 2010 r. W 2017 r. miała 465 mln zł skonsolidowanych przychodów.
(ISBnews)