Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł 0,04 proc. do 26 554,39 pkt. S&P 500 zwyżkował o 0,11 proc. do 2943,03 pkt. Nasdaq Composite wzrósł o 0,19 proc. do 8161,85 pkt.

We wtorek sekretarz skarbu USA Steven Mnuchin i przedstawiciel USA ds. handlu Robert Lighthizer udadzą się do Pekinu, aby spróbować znaleźć porozumienie w kwestii handlu. Oczekuje się, że 8 maja delegacja z Chin, z wicepremierem Liu He na czele, przybędzie do Waszyngtonu, by kontynuować i być może sfinalizować rokowania.

Mnuchin stwierdził w niedzielę, że perspektywa zawarcia porozumienia się przybliżyła, choć nadal istnieją kwestie wymagającego uzgodnienia. "To już ostatnie okrążenia" – powiedział sekretarz skarbu USA.

"Myślę, że obie strony obecnie są blisko chwili, w której nastąpi przełom w negocjacjach" - powiedział prezydent Światowego Forum Ekonomicznego Børge Brende.

Reklama

W cieniu negocjacji handlowych między USA a Chinami rośnie napięcie na gruncie militarnym. W poniedziałek agencja Reutera podała, że dwa amerykańskie okręty wojenne przepłynęły w niedzielę przez Cieśninę Tajwańską.

"Przejście okrętów przez Cieśninę Tajwańską pokazuje zaangażowanie USA w wolny i otwarty Indo-Pacyfik" – napisano w komunikacie dowództwa amerykańskiej floty pacyficznej.

Reuters podkreśla, że może to być gest solidarności w Tajwanem, któremu USA od 2010 roku sprzedały broń o wartości 15 mld dol.

Deflator PCE w USA w marcu wyniósł 1,5 proc. rdr, wobec 1,3 proc. rdr miesiąc wcześniej i konsensusu 1,6 proc. - podało Biuro Analiz Ekonomicznych Departamentu Handlu. Deflator PCE jest preferowaną przez Fed miarą wzrostu cen.

Wskaźnik w ujęciu bazowym wyniósł 1,6 proc. rdr, vs 1,7 proc. miesiąc wcześniej i oczekiwań 1,7 proc. rdr.

Wydatki amerykańskich konsumentów w marcu wzrosły o 0,9 proc. mdm, podczas gdy w lutym wzrosły o 0,1 proc. mdm - podało Biuro Analiz Ekonomicznych Departamentu Handlu. Oczekiwano +0,7 proc.

Dochody Amerykanów w marcu wzrosły o 0,1 proc. mdm, po wzroście o 0,2 proc. miesiąc wcześniej. Tutaj analitycy spodziewali się +0,4 proc.

Osłabione wskaźniki inflacji mogą „wzmocnić obawy członków Fedu, że inflacja jest wciąż zbyt niska, aby była zgodna z celem 2-proc., a jeśli dojdzie do spowolnienia dynamiki wzrostu PKB w ciągu tego roku, to bardziej prawdopodobne jest, że Fed poważnie rozważy obniżkę stóp procentowych” – powiedział starszy ekonomista w Capital Economics Andrew Hunter.

W środę po dwudniowym posiedzeniu swoją decyzję w sprawie stóp procentowych poda amerykańska Rezerwa Federalna. Rynek nie spodziewa się zmian poziomu stóp. Po decyzji odbędzie się konferencja prasowa z udziałem prezesa Fed Jerome'a Powella.

Rynek zakłada, że Fed nie zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych już do końca 2019 roku ze względu na oczekiwane spowolnienie gospodarcze.

"Sądzę, że Fed nie będzie zmieniał stóp proc. przez dłuższy czas, ale istnieje ryzyko, że niższa inflacja skłoni ich do myślenia o złagodzeniu polityki monetarnej” - powiedział Bruce Kasman, główny ekonomista JPMorgan Chase & Co. w Nowym Jorku.

>>> Czytaj także: Mniejsze wykluczenie cyfrowe kluczem do wzrostu gospodarczego