"W środę inwestorzy wyczekiwali na decyzję i komunikat RPP. Choć brak zapowiedzi podwyżek stóp nie był zaskoczeniem dla ekonomistów, to część rynku takiej zapowiedzi oczekiwała. To lekko podcięło skrzydła sektorowi bankowemu" - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz i doradztwa Noble Securities, Sobiesław Kozłowski.

Na środowym posiedzeniu RPP pozostawiła wszystkie stopy procentowe bez zmian. W komunikacie podano m.in., że NBP nadal będzie prowadził skup aktywów (SPW i papiery z gwarancją SP), oferował kredyt wekslowy i może stosować interwencje FX.

RPP przywróciła w komunikacie po czerwcowym posiedzeniu stwierdzenie, że polityka NBP stabilizuje inflację w celu w średnim terminie i sprzyja utrwaleniu ożywienia. Dodała, że reakcja polityki RPP na szoki jest elastyczna.

"Widać pewną gładką korektę i realizację zysków. Wydaje się, że jej zasięg na WIG20 może dojść do 2.150-2.200 pkt. Schłodzenie nastrojów na GPW może wynikać częściowo ze słabszego wtorkowego odczytu produkcji przemysłowej w Niemczech, gdyż nasze gospodarki są ze sobą mocno skorelowane. Trudno jednak na ten moment powiedzieć jakie czynniki są już w cenach. Wydaje się, że krajowy rynek jest mocno wykupiony i lekkie schłodzenie by się przydało" - wskazał Kozłowski.

Reklama

Analityk zwrócił uwagę, że ważnymi czynnikami dla krajowej giełdy, które w kolejnych tygodniach warto obserwować jest zachowanie USD/PLN i USD/HUF, a także posiedzenia węgierskiego i czeskiego banków centralnych.

W środę na zamknięciu WIG20 zniżkował o 0,86 proc. do 2.218,45 pkt., WIG poszedł w dół o 0,58 proc. do 66.114,56 pkt., mWIG40 zyskał 0,06 proc. do 4.892,59 pkt., a sWIG80 wzrósł o 0,07 proc. do 20.992,83 pkt.

Niemiecki DAX zakończył notowania stratą 0,4 proc., a po godz. 18 amerykański S&P 500 i Nasdaq zwyżkowały po ok. 0,1-0,2 proc.

Obroty na GPW wyniosły 1,14 mld zł z czego 906 mln zł przypadło na spółki z WIG20. Inwestorzy najchętniej handlowali akcjami CD Projektu (154 mln zł) oraz KGHM (117 mln zł).

W ujęciu sektorowym przeważały spadki - traciło 5 z 15 notowanych na GPW branż. Wyraźnie zwyżkowały jedynie producenci gier (1,5 proc.).

W dół przede wszystkim szły spółki energetyczne (o 3,8 proc.), górnicze (o 3,4 proc.) i telekomunikacyjne (o 3,4 proc.), w większości notowane głównie w WIG20.

Kurs PGE poszedł w dół o 4,3 proc., a Tauronu - o 3,7 proc. Kozłowski zwrócił uwagę, że z jednej strony w ostatnim czasie krajowy sektor energetyczny radził sobie bardzo dobrze, co może być powodem zmiany nastawienia inwestorów. Jak dodał, pojawiła się także niepewność związana z kopalnią i elektrownią Turów, a także kwestiami regulacji w fotowoltaice.

JSW zniżkowało o 3,6 proc., Cyfrowy Polsat o 2,7 proc., a KGHM o 2,4 proc.

Wśród blue chipów rosły notowania pięciu spółek, z czego najmocniej i przy najwyższych obrotach (154 mln zł) rosły akcje CD Projektu - o 3,2 proc. do 176,5 zł. Analitycy wskazują, na próbę wybicia z konsolidacji.

Po dwóch dniach spadków kurs Santandera odbił o 1,6 proc., a Allegro rosło trzecią sesję z rzędu - tym razem o 0,7 proc.

W mWIG40 także najmocniej traciła energetyka - Enea poszła w dół o 4,4 proc. Nieco ponad 4 proc. straciły także notowania PlayWay.

Z kolei o 4 proc. zwyżkowało PKP Cargo, po raz kolejny poprawiając ponad roczne maksimum. Tym razem do 22,35 zł.

Mocniej w indeksie rósł tylko Comarch, który po zwyżce o 5,4 proc. do 253 zł pokonał poprzedni szczyt z 2007 r. i jest najwyżej w historii.

W gronie małych spółek najmocniej zwyżkował Cognor - o 6,5 proc., a także Unimot i Astarta - po ok. 5 proc. Cognor wyznaczył nowe 9 letnie maksimum na poziomie 3,46 zł, a Astarta 3 letnie na 50,5 zł.

W indeksie o 5 proc. zniżkował Mirbud, który w ubiegłym tygodniu znalazł się na rekordowym poziomie.