"Wydarzeniem dzisiejszej sesji były dane z amerykańskiego rynku pracy, które okazały się wyraźnie gorsze od oczekiwań analityków. Reakcja na dane była niewielka, a globalny sentyment wyraźnie się pogorszył dopiero po otwarciu giełd amerykańskich, których główne indeksy zaczęły wyraźnie zniżkować” - powiedział analityk DM mBanku Kamil Jaros.

"Głównym problemem dla GPW są obecnie indeksy zachodnie, które są słabsze od naszego rynku i wpływają na decyzję naszych inwestorów. Słabo zachowuje się np. DAX, który po przełamaniu wsparć na 15.450 pkt. zdołał tylko pod te poziomy powrócić i poniżej nich buduje lokalną konsolidację. Jeśli ta konsolidacja ma być tylko korektą, to np. zejście do okolic 14.150 pkt. tego indeksu byłoby możliwe. Jest to jednak skrajny scenariusz" - dodał analityk.

"W przypadku negatywnego rozwoju wypadków na giełdach zachodnich trudno oczekiwać, aby wsparcie na WIG20 znajdujące się w okolicach 2.125 pkt. zostało utrzymane” – zakończył Jaros.

WIG20 zakończył piątkowe notowania spadkiem o 1,01 proc. do 2.179,71 pkt., WIG zniżkował od 0,69 proc. do 67.730,01 pkt. Reprezentujący spółki o średniej kapitalizacji mWIG40 zamknął piątkową sesję spadkiem o 0,22 proc. do 5.370,01 pkt. Symbolicznie zyskał tylko sWIG80 rosnąc o 0,2 proc. do 20.338,94 pkt.

Reklama

W ujęciu tygodniowym, kończący się tydzień jest pierwszym wzrostowym po serii trzech tygodni spadków. Z głównych indeksów najbardziej, o 2,68 proc. zyskały skupione w sWIG80 najmniejsze spółki, a na drugim miejscu uplasował się mWIG40, który zyskał 2,25 proc. W tym okresie WIG20 zyskał 1,71 proc., a szeroki rynek reprezentowany przez WIG urósł o 1,71 proc.

W Europie panowały umiarkowanie negatywne nastroje, które pogorszyły się w momencie rozpoczęcia handlu na giełdach w USA.

W trakcie zamykania GPW, Dax spadał o 0,75 proc., francuski CAC 40 zniżkował o 0,7 proc., a brytyjski FTSE 250 tracił 0,3 proc.

Główne indeksy amerykańskie w tym czasie spadały, w tym najmocniej skupione w Nasdaq100 spółki technologiczne, których indeks zniżkował o 1,9 proc. S&P500 tracił 1 proc., a DJI 0,5 proc.

W ujęciu sektorowym najmocniejsze na piątkowej sesji były spółki z branży gier, których indeks zyskał 1,92 proc. Zyskały również spółki związane z mediami oraz budowlane, których indeksy wzrosły odpowiednio o 1,9 oraz 1,86 proc.

Wśród zniżkujących sektorów najbardziej straciły spółki z branży górniczej (-3,8 proc.), telekomunikacyjnej (-3,63 proc.) oraz energetyczne (-2,36 proc.)

Spośród spółek z WIG20 najmocniejsze od początku sesji były spółki paliwowe, które jednak pod koniec notowań oddały znaczącą część osiągniętych w pierwszych godzinach wzrostów. Lotos zyskał ostatecznie 1,79 proc., a PKN zamknął sesję na 0,22 proc. plusie przy 109 mln obrotów, które były trzecimi na rynku.

Przez całą sesję ponad czwartkowym zamknięciem utrzymywał się kurs CD Projektu, który ostatecznie zakończył dzień na 0,81 proc. plusie.

O 0,44 proc. do poziomu 36,545 zł zyskało również Allegro, przy największych na rynku obrotach, które przekroczyły 133 mln zł.

Liderem spadku w połowie sesji, ale i na jej zakończenie został Mercator Medical, który stracił 7,14 proc. oddając ponad 20 proc. od ustanowionego w poniedziałek lokalnego maksimum.

Mocno traciły również spółki z sektora telekomunikacyjnego, który był drugim najbardziej zniżkującym sektorem na piątkowej sesji. Najmocniej spadły akcje Orange Polska (4,81 proc.), a Cyfrowy Polsat zniżkował o 2,92 proc.

Słabo zachowywały się również spółki energetyczne, z których słabsze były akcje PGE; zamknęły się o 3,96 proc. poniżej czwartkowego zamknięcia, przy 1,89 proc. zniżce Tauronu.

Spośród średnich spółek wchodzących w skład mWIG40 zwracają uwagę wzrosty akcji zaliczanych do sektora gier, wśród których liderem było 11 bit studios zyskując 5,05 proc. przy obrotach sięgających 2,7 mln zł.

O 2,38 proc. urosły akcje Ten Square Games, które po raz kolejny próbują oddalić się od listopadowych minimów znajdujących się w okolicach 338 zł za akcję.

Ponad 4,6 proc. zyskały akcje Budimexu, a o 2,36 proc. Wirtualnej Polski i to głównie dzięki ich wzrostom zyskały indeksy sektorowe WIG Budownictwo i WIG Media.

Ponad 8-proc. wzrostów z początku sesji nie utrzymały akcje Biomedu Lublin, które zakończyły piątkowe notowania zwyżką o 0,79 proc. do poziomu 4,989 zł.

Słabość z pierwszych godzin sesji utrzymały akcje większości wchodzących do mWIG40 banków, z których najbardziej stracił Bank Millennium (-2,91 proc.) oraz mBank (-1,72 proc.) przy 1,37 proc. zniżce ING BSK.

Na zamknięciu spadki pogłębiły akcje Kruka, które straciły 2,36 proc. do poziomu 355,2 zł przy obrotach przekraczających 8,2 mln zł.

W przypadku najmniejszych spółek wchodzących do sWIG80 przez całą sesję mocne pozostawały akcje PCF Group, które zamknęły dzień na 47,6 zł, co oznacza wzrost o 3,48 proc.

O 3,40 proc. do 48,9 zł zyskały akcje AB i była to już trzecia, kolejna, wzrostowa ich sesja od osiągniętych 30 listopada minimów. Wzrostom tym towarzyszyły najwyższe od czerwca br. obroty, które sięgnęły 4,9 mln zł.

Spośród skupionych w sWIG80 spółek najbardziej, o 3,27 proc. zniżkował TIM, który zanotował pierwszą wyraźnie spadkową sesję po kilku dniach wzrostowej korekty.

Ponad 3 proc. straciły również akcje Auto Partner oraz Instalu Kraków. Akcje pierwszej z ww. spółek zawróciły z okolic szczytów z sierpnia, października i listopada br. Kurs Instalu Kraków pozostaje natomiast w budującej się od lipca br. konsolidacji.