"Spodziewamy się, że możemy nadal zwiększać przychody dwucyfrowo, a związane jest to z kontentem własnym i z planem zakupowym, a także ze znacznym zwiększaniem przychodów z reklam, a także dzięki partnerstwu z Canal Plus i Vivendi. [...] Naszą ambicją jest zwiększanie oglądalności i czujemy tu potencjał" - powiedział członek zarządu Levent Gultan podczas telekonferencji.

Średnia oglądalność kanałów grupy w rynku TV wyniosła 2,69% na koniec 2022 r.

Reklama

"Nie mamy teraz w planach czynników jednorazowych, tak jak w poprzednim roku i nie sądzę też, żeby kursy tak szalały w tym roku, jeśli dodatkowo nałożyć na to planowany wzrost przychodów, więc to dobrze wróży na cały rok, jeśli chodzi o dynamikę zysków" - dodał prezes Kino Polska Bogusław Kisielewski.

Członek zarządu Katarzyna Woźnicka uzupełniła, że w 2022 roku na spadek marży EBITDA, jak i zysku netto miały wpływa dwa czynniki: wyższe koszty nowych inwestycji programowych, a także negatywne skutki różnic kursowych. "Aktywa programowe w 80% kupujemy w walutach obcych" - powiedziała.

Kino Polska podało wcześniej, że odnotowało 47,67 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w 2022 r. wobec 48,64 mln zł zysku rok wcześniej. Zysk operacyjny wyniósł 60,74 mln zł wobec 59,84 mln zł, zysk EBITDA wyniósł 120,12 mln zł wobec 121,24 mln zł. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 284,82 mln zł w 2022 r. wobec 257,16 mln zł rok wcześniej.

Prezes zaznaczył także, że grupa nie widzi też wpływu spowolnienia gospodarczego na swoją działalność.

"Nie widzimy wpływu spowolnienia na nasz biznes poza inflacją, ale nie możemy podnosić cen w takiej wysokości jak zmiana inflacji. Nie widzimy negatywnych zmian czy to np. w zakresie liczby subskrybentów ani w poziomie reklam, i kolejne miesiące tego roku to potwierdzają. Spowolnienia gospodarcze zawsze pomagały telewizji, a wydaje się, że długo będzie trwało to spowolnienie. Telewizja jest najtańszą rozrywką i ludzie raczej z niej nie rezygnują, a wszystkie poprzednie recesje to potwierdzały. Poza tym rośnie średni czas oglądania, więc z negatywnych czynników wskazałbym tylko inflację" - powiedział Kisielewski.

Ocenił także, iż rynek reklamy telewizyjnej, który w 2022 r. nieco się skurczył, w tym roku powinien być na poziomie roku poprzedniego. Podkreślił, że kanały telewizyjne grupy są atrakcyjne dla reklamodawców, dzięki czemu grupa odnotowała ponad 10-proc. wzrost sprzedaży z reklam.

Woźnicka poinformowała też, że zarząd nie podjął jeszcze temu dywidendy, a rekomendacja zarządu nie jest powiązana z kwestią tzw. cashpooling, który został wprowadzony z Canal Plus i dzięki czemu grupa może wykorzystywać "tańszy pieniądz" do finansowania działalności bieżącej i przyszłych projektów. Wskazała też, że w 2023 r. nastąpi wzrost wynagrodzeń w grupie.

"Nie spodziewamy się dużego wzrostu wynagrodzeń tzn. planujemy podwyżki, ale one nie będą tak duże, jak w poprzednim roku, raczej jednocyfrowe" - dodała.

Kino Polska TV to grupa medialna. Głównymi gałęziami biznesowymi grupy są: emisja i produkcja kanałów telewizyjnych, dystrybucja, działalność wydawnicza, produkcja filmowa, rekonstrukcja i archiwizacja dzieł polskiej kinematografii oraz internet. Akcje spółki są notowane na GPW od 2011 r.

(ISBnews)