"W ostatnich dniach kurs EUR/PLN stabilizuje się i ma wyraźne problemy, aby zejść poniżej poziomu 4,70. Z drugiej strony, ewentualne wzrosty tej pary powstrzymywały wysokie poziomy EUR/USD. W perspektywie kolejnych dni jest jednak szansa na stopniowe słabnięcie złotego, co naszym zdaniem będzie związane z posiedzeniami Fed i EBC" – powiedział PAP Biznes ekonomista ds. rynków finansowych Santander Bank Polska, Jarosław Kosaty.
Zdaniem ekonomisty, skala podwyżek stóp na najbliższych posiedzeniach Fed i EBC nie powinna być dla rynku zaskoczeniem, jednak w jego opinii rynek wycenia zbyt głębokie i szybkie obniżki stóp przez Fed.
"Rynek wycenia obniżki stóp w USA jeszcze w perspektywie 2023 roku, co biorąc pod uwagę ostatnią retorykę Fed oraz lepsze od oczekiwań dane koniunkturalne zarówno ze Stanów Zjednoczonych, jak i z Europy, może być podstawą do innego komunikatu z jego strony. Naszym zdaniem Rezerwa Federalna może zakomunikować, że po osiągnięciu docelowej stopy procentowej na poziomie powyżej 5 proc., koszt pieniądza będzie pozostawał stabilny w tych okolicach w perspektywie 2023 roku. Tym samym zatem polityka pieniężna pozostałaby restrykcyjna, a to dałoby możliwość spadku kursu EUR/USD" – dodał Kosaty.
W opinii eksperta pogorszyłoby to sentyment na rynkach wschodzących.
"W takim otoczeniu, spodziewamy się, że w kolejnych dniach kurs EUR/PLN będzie się wspinał w kierunku 4,73 i może nawet w połowie lutego ten poziom przekroczy" – powiedział.
O godzinie 16.14 kurs EUR/PLN spada o 0,02 proc. do 4,7086, a USD/PLN notowany jest w okolicach poniedziałkowego zamknięcia na 4,3414.
Na rynkach bazowych dolar nieco się umacnia, a kurs pary EUR/USD zniżkuje 0,05 proc. do 1,0845.
RYNEK DŁUGU
"Ostatnie dane koniunkturalne ze strefy euro i Stanów Zjednoczonych, a lokalnie lepszy odczyt polskiego PKB za 2022 sygnalizują, że procesy dezinflacyjne w Polsce mogą przebiegać nieco wolniej, niż obecnie wycenia to rynek. Naszym zdaniem scenariuszem bazowym dla stóp procentowych w Polsce jest ich stabilizacja na obecnych poziomach. To w połączeniu z naszymi oczekiwaniami odnośnie komunikacji ze strony głównych banków centralnych, tworzy przestrzeń do odreagowania rentowności krajowych obligacji wyraźnie powyżej 6 proc. Dzisiaj widzieliśmy już próby podchodzenia rynku pod te poziomy" – powiedział ekonomista Santander Bank Polska.
GUS wstępnie szacuje, że Produkt Krajowy Brutto Polski w 2022 r. wzrósł o 4,9 proc., po wzroście o 6,8 proc. w 2021 roku. Szacunek PAP Biznes wskazywał na wzrost na poziomie 4,8 proc.
Zdaniem ekonomisty, czynnikiem wspierającym wzrosty krajowych rentowności w kolejnych dniach będzie także zbliżająca się publikacja krajowego CPI za styczeń, które to dane zostaną podane 15 lutego br.
"Naszym zdaniem dane te wpiszą się w scenariusz inflacyjny budowany przez publikowane obecnie dane ze strefy euro, gdzie odnotowaliśmy zaskoczenie inflacyjne z Hiszpanii i Francji. To da podstawę do korekcyjnego wzrostu rentowności krajowego długu i zapewne spowoduje wycenianie przez rynek mniejszej skali obniżek stóp w Polsce w perspektywie 2023 roku" – wskazał.
We wtorek dochodowości amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych zniżkują o 1,6 pb. do 3,3030 proc., a niemieckich idą w dół o 0,5 pb. do 2,3015 proc.
wtorek | wtorek | poniedziałek | |
15.58 | 09.28 | 15.59 | |
EUR/PLN | 4,7095 | 4,7147 | 4,7096 |
USD/PLN | 4,3413 | 4,3567 | 4,3240 |
CHF/PLN | 4,7071 | 4,7002 | 4,6847 |
EUR/USD | 1,0848 | 1,0821 | 1,0892 |
PS0425 | 6,025 | 5,966 | 5,960 |
WS0428 | 5,959 | 5,868 | 5,869 |
DS1033 | 6,011 | 5,847 | 5,847 |
mt/ osz/