Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Bałkanizacja Europy i „opportunity gap” Putina. Co nam zagrozi w tym roku?

5 stycznia 2016, 06:40
Najważniejszym i najbardziej brutalnym konfliktem obu Ameryk jest wojna domowa w Meksyku. Siły rządowe tego kraju (w tym wojsko) toczą otwartą wojnę z kartelami narkotykowymi. W latach 2007-2014 zanotowano w tym kraju aż 165 tys. morderstw, co oznacza więcej ofiar śmiertelnych wśród cywilów, niż w Iraku i Afganistanie w tym okresie razem wziętych. Sytuację w regionie komplikuje dodatkowo pogrążająca się w gospodarczym kryzysie Wenezuela, gdzie społeczeństwo jest silnie rozwarstwione, a wskaźnik morderstw jest najwyższy na świecie (poza Hondurasem). Na fot. marihuana przejęta przez policję płonie w meksykańskim meksykańskim mieście Tijuana
Najważniejszym i najbardziej brutalnym konfliktem obu Ameryk jest wojna domowa w Meksyku. Siły rządowe tego kraju (w tym wojsko) toczą otwartą wojnę z kartelami narkotykowymi. W latach 2007-2014 zanotowano w tym kraju aż 165 tys. morderstw, co oznacza więcej ofiar śmiertelnych wśród cywilów, niż w Iraku i Afganistanie w tym okresie razem wziętych. Sytuację w regionie komplikuje dodatkowo pogrążająca się w gospodarczym kryzysie Wenezuela, gdzie społeczeństwo jest silnie rozwarstwione, a wskaźnik morderstw jest najwyższy na świecie (poza Hondurasem). Na fot. marihuana przejęta przez policję płonie w meksykańskim meksykańskim mieście Tijuana / Bloomberg / David Maung
Rozpoczęty właśnie rok będzie pełen geopolitycznych zagrożeń. Najważniejszym źródłom potencjalnych kryzysów na świecie przyjrzał się portal defence24.pl.

Powiązane

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Reklama

Reklama
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
image for background

Przejdź do strony głównej