Za uchwaleniem noweli zagłosowało w czwartek 375 posłów, 28 było przeciwnych, a ośmiu wstrzymało się od głosu.

"Dokonało się. (...) historyczny dzień dla polskiej dyplomacji. Nie mogli przez prawie 30 lat. Zrobiliśmy w 30 dni. Dziękuję" - napisał na Twitterze dyrektor generalny Służby Zagranicznej Andrzej Papierz, po uchwaleniu noweli.

Nowelizacja ustawy o służbie zagranicznej oraz ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 zakłada m.in., że w MSZ nie będą mogły być zatrudnione osoby, które między 22 lipca 1944 r. a 31 lipca 1990 pracowały lub pełniły służbę w organach bezpieczeństwa państwa lub były współpracownikami tych organów.

Celem nowych regulacji jest - jak wskazywali wnioskodawcy, czyli grupa posłów PiS - rozciągnięcie obowiązku lustracyjnego na "wszystkie kategorie pracowników zatrudnionych w MSZ, polskich placówkach zagranicznych, a także w jednostkach nadzorowanych przez MSZ".

Reklama

Przed głosowaniem Joanna Lichocka (PiS) poinformowała, że w toku drugiego czytania zgłoszono siedem poprawek doprecyzowujących do projektu, które zostały poparte "znakomitą większością głosów zarówno opozycji jak i rządzącego PiS" podczas obrad połączonych sejmowych komisji ustawodawczej i spraw zagranicznych. Poprawki te zostały przyjęte przez Sejm.

Lichocka tłumaczyła ponadto, że nowe regulacje spowodują, iż "współpracownicy komunistycznego aparatu represji nie będą mogli być w polskiej dyplomacji". "Dyplomacji suwerennego, niezależnego kraju" - mówiła.

Zgodnie z ustawą stosunki pracy osób zatrudnionych w służbie zagranicznej, pracowników MSZ i placówek zagranicznych, które przed dniem wejścia w życie ustawy złożą dokumenty potwierdzające ich pracę lub służbę w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracę z tymi organami wygasną po upływie 60 dni od dnia jej wejścia w życie. Z kolei stosunki pracy tych osób, które złożą oświadczenie potwierdzające ich pracę lub służbę w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracę z tymi organami na mocy nowych przepisów, wygasną po upływie 30 dni od dnia złożenia oświadczenia.

Wnioskodawcy szacowali, że liczba stosunków pracy, które wygasną na skutek wprowadzenia w życie zaproponowanych przepisów "nie powinna przekroczyć 100".(PAP)