Czołgi Leopard, przeniesione do warszawskiej Wesołej z 34. Brygady Pancernej w Żaganiu, początkowo stały pod gołym niebem, później resort kupił ogrzewane namioty. Część z nich, jak podawały media, z powodu braku właściwego przygotowania podłoża, zniszczył wiatr.

"Dziś podpisaliśmy umowę na budowę garaży wraz z zapleczem obsługowym na terenie @1WBPanc. Dzięki inwestycji powstanie 128 miejsc garażowych dla czołgów Leopard 2A5" – napisał minister na Twitterze.

Decyzję o przezbrojeniu 1. Warszawskiej Brygady Pancerną w czołgi Leopard, należących wcześniej do 34. Brygady Kawalerii Pancernej w Żaganiu z 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej MON podjęło w 2016 r., gdy szefem resortu był Antoni Macierewicz. Ministerstwo uzasadniało to wzmocnieniem jednostek położonych bliżej wschodniej granicy. Pierwszy batalion Leopardów przeniesiono do warszawskiej jednostki w 2017 r. Czołgi PT-91 z Wesołej przekazano 15. Brygadzie Zmechanizowanej w Giżycku, a do Żagania przekazano czołgi T-72, by zastąpić wycofywane stamtąd Leopardy.

Przeniesienie Leopardów z Żagania do Wesołej wywołało różne oceny. Jako argument przeciwko tej decyzji podawano uszczuplenie zdolności 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej, do której wcześniej należały wszystkie cztery bataliony czołgów wyposażone w Leopardy. Wskazywano także na kwestie infrastruktury.

Reklama

Pod koniec sierpnia br. 1. Warszawska Brygada Pancerna została włączona do nowo formowanej 18. Dywizji Zmechanizowanej z dowództwem w Siedlcach.(PAP)

autor: Jakub Borowski