Jak podało MAP, we wtorkowym spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele branżowych związków zawodowych górnictwa oraz strona rządowa. Oprócz szefa MAP obecni byli: minister klimatu Michał Kurtyka i pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski. Ze względu na zagrożenie epidemiczne, udział strony społecznej ograniczono do 12 przedstawicieli największych central związkowych. Spotkanie trwało blisko pięć godzin.

Podczas spotkania przedstawione zostały uwarunkowania dotyczące rynku energetycznego oraz wyzwania w zakresie polityki klimatycznej Unii Europejskiej - poinformowało też ministerstwo aktywów.

„Mam nadzieję, że jesteśmy krok bliżej do opracowania realnego planu działań, opartego na twardych przesłankach ekonomicznych. Powinny one zapewnić branży górnictwa węgla kamiennego stabilizację ekonomiczną i podstawy funkcjonowania w kolejnych latach” - oświadczył cytowany przez resort minister aktywów Jacek Sasin.

"Rozmawiamy przede wszystkim o tym, jak ten sektor ma dalej funkcjonować i o tym, jak uratować spółki energetyczne w tej bliższej perspektywie, tego dotyczy ta rozmowa" - mówił wcześniej dziennikarzom, po wtorkowym spotkaniu w Warszawie Sasin.

Reklama

Strona społeczna przedstawiła m.in. propozycje zmierzające do ograniczenia importu węgla i energii - poinformował z kolei szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz.

MAP przypomniało, że zespół do spraw transformacji górnictwa ma za zadanie wypracowanie szerokiego konsensusu społecznego dla koniecznych zmian w sektorze wydobywczym węgla kamiennego. Taki plan, z uwzględnieniem uwarunkowań sektora energetycznego, ma być opracowany do końca września.(PAP)

wkr/ je/