"Uważamy, że Mazowsze oraz jego mieszkańcy zasługują na szansę dalszego rozwoju swojego regionu. Nie godzimy się na arbitralne rozstrzyganie o naszym losie i podejmowanie decyzji bez wiedzy samorządowców i mieszkańców biorąc pod uwagę dalekosiężne skutki, jakie ten podział, bez wątpienia, pociągnie za sobą" - uważa stowarzyszenie i przekonuje, że podział Mazowsza przyniesie negatywne skutki.

Stowarzyszenie zalicza do nich m.in. powstanie rozległych obszarów biedy na terenie nowego województwa mazowieckiego i niewielkich obszarów zamożności, głównie na terenie metropolitalnym. "Na Mazowsze, bez metropolii warszawskiej, przypadnie zaledwie 13 proc. dochodów z podatku CIT obecnego województwa. Region stołeczny, który będzie generować 87 proc. dochodów, zostanie jednocześnie obciążony ogromnym janosikowym" - wskazuje stowarzyszenie.

Jako negatywny skutek podziału Mazowsza, wymieniono także konieczność ustanowienia podwójnej administracji samorządowej i rządowej szczebla regionalnego, co znacznie zwiększy wydatki na ten cel.

W ocenie stowarzyszenia podział spowoduje opóźnienia w wielu dziedzinach, np. w wykorzystaniu środków unijnych z perspektywy finansowej 2014-2020 oraz w procesie przygotowań do nowej perspektywy na lata 2021-2027. "Znaczne opóźnienia mogą stworzyć zagrożenie utraty środków finansowych" - podkreśla Metropolia Warszawa.

Reklama

Zdaniem stowarzyszenia, podział woj. mazowieckiego przyczyniłby się również do tego, że zabrakłoby środków, które dotychczas pochodziły z dochodów wytwarzanych w metropolii warszawskiej, na utrzymanie na terenie nowego województwa instytucji kultury, szpitali, dróg czy połączeń kolejowych.

Temat wyodrębnienia Warszawy i jej przyległości z woj. mazowieckiego pojawił się pod koniec lipca po doniesieniach medialnych w tej sprawie. Politycy PiS przyznawali, że trwają prace nad projektem, natomiast nie wiadomo, kiedy miałby być on dostępny publicznie i kiedy zostanie wniesiony do Sejmu.

Niedawno wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker zapowiedział, iż niebawem zapadną decyzje dotyczące projektu podziału Mazowsza na dwa województwa: mazowieckie i warszawskie. Jak przypomniał, podział ten był jednym z punktów programowych w wyborach 2019 r. zgłoszonym przez posłów PiS z Mazowsza. Wyjaśnił, że chodzi o to, aby stolica nie rozwijała się kosztem pozostałej części Mazowsza, lecz aby region również miał możliwości rozwoju m.in. przez szerszy dostęp do środków unijnych. (PAP)

nmk/ jann/