Na liście największych ryzyk dla światowej gospodarki Ravi Menon umieścił:
- przewlekłość i dotkliwość spowolnienia gospodarczego;
- trajektorię inflacji w średnim terminie;
- wpływ geopolityki na rynki;
- ryzyko klimatyczne.
Głębokość spowolnienia
Kluczowe pytanie dotyczy tego, jak głębokie i długie będzie spowolnienie gospodarcze – wskazał Ravi Menon w swoim przemówieniu w czasie konferencji SuperReturn Asia, skierowanej do entuzjastów private equity oraz venture capital. Z kolei charakter spowolnienia gospodarczego zależy od tego, jak wysoka i trwała okaże się inflacja – ocenił Menon, dodając, że banki centralne nie będą miały wyboru, jak tylko zacieśniać politykę monetarną bardziej, niż spodziewają się tego rynki.
Wysoka inflacja
Singapur, tak jak wiele gospodarek na świecie, musi zmagać się z wysoką inflacją, która jeszcze nie osiągnęła szczytu oraz z trudnym dla firm rynkiem pracy. Ten ostatni stanowi szczególny problem dla przedsiębiorstw, które borykają się z brakiem pracowników po pandemii.
Bank centralny Singapuru, który w ciągu ostatniego roku czterokrotnie zacieśniał politykę monetarną, w tym dwukrotnie w sposób niespodziewany, w październiku może zdecydować się na kolejny krok, aby spowolnić inflację, wynoszącą obecnie 7 proc.
Inflacja z średnim terminie będzie raczej wysoka przez długi czas – zapowiedział Menon, podkreślając, że era taniego pieniądza i taniej siły roboczej najpewniej dobiegła końca.
Dynamiczny wzrost PKB Singapuru
Singapurowi udało się utrzymać stosunkowo dynamiczne tempo wzrostu PKB pomimo wielu przeszkód. Mediana szacunków 37 ekonomistów ankietowanych przez agencję Bloomberg wskazuje na to, że gospodarka tego państwa w całym 2022 roku będzie rosła w tempie 3,6 proc. Byłby to jeden z niższych wskaźników w regionie Azji Południowo-Wschodniej. W ubiegłym roku singapurskie PKB wzrosło o 8 proc.
Singapur jest w dużej mierze uzależniony od handlu międzynarodowego, szczególnie od Chin, które są największym partnerem handlowym Singapuru. Dodatkowym problemem jest globalna presja na podnoszenie stóp procentowych, co wywiera nacisk na singapurski bank centralny, aby również zaostrzać politykę monetarną, choć lokalna waluta ucierpiała mniej na tle innych walut regionu.