Postawienie na zielone źródła energii i dbałość o ekologię to już nie tylko konieczność wynikająca z coraz to nowszych regulacji prawnych, lecz także trend, którego oczekują sami klienci. O związanych z tym wyzwaniach rozmawiano podczas debaty panelowej zatytułowanej „Zrównoważone inwestycje, czyli jak pogodzić wyzwania środowiskowe i społeczne z interesem ekonomicznym przedsiębiorstw”.
Jak podkreślał w wystąpieniu otwierającym dyskusję Fabrice Audan, prezes zarządu Wyborowa Pernod Ricard, a jednocześnie szef Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej, francuskie przedsiębiorstwa aktywne w Polsce są świadome wyzwań, które na nich spoczywają, i dostosowują się do istniejących regulacji. Jak zaznaczał, firmy inwestujące w Polsce przyjmują długoterminowe strategie i są gotowe do tego, by brać odpowiedzialność za otoczenie. – Kontynuacja rozwoju, wzrostu musi odbywać się z troską o środowisko naturalne – deklarował.
Prezes Audan podał też przykłady firm z francuskim kapitałem, które inwestują w innowacyjne projekty, czego przykładem jest nowe centrum dystrybucyjne Pernod Ricard czy duża inwestycja Lafarge w farmy fotowoltaiczne. Zwrócił również uwagę na konieczność współpracy na linii biznes–politycy, która pomaga zrealizować projekty najważniejsze zarówno dla przedsiębiorstw, jak i społeczeństwa.
Ambasador Francji Frédéric Billet nakreślił najważniejsze wyzwania dla europejskiego biznesu i społeczeństwa. Pierwszym z nich wciąż jest pandemia, drugim – globalne ocieplenie. Trzecie wyzwanie to rewolucja cyfrowa, która przynosi bardzo szybkie zmiany na rynku pracy. Jak oceniał, zrównoważone inwestycje mogą pomóc w pokonaniu trudności, a jednocześnie zmniejszyć eksploatację środowiska naturalnego. – Wyzwania należy przekuć w szanse biznesowe dla naszych firm – przekonywał. W tym celu powstają nowe instrumenty wsparcia – zarówno na poziomie krajowym, jak i unijnym. Zapewnił też, że strategiczna współpraca gospodarcza na linii Polska–Francja będzie kontynuowana z korzyścią dla całej wspólnoty europejskiej.
Reklama
Marek Niedużak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, zapewniał, że Francja jest bardzo ważnym partnerem gospodarczym naszego kraju. Dodał, że podołanie wymogom związanym z klimatem to wspólny interes obu państw. Podkreślił, że w czasie dynamicznych zmian ekonomicznych powinno się zwracać szczególną uwagę na to, na ile wchodzący do Polski inwestorzy dbają o polskie otoczenie społeczne i środowiskowe. Wysokie nakłady inwestycyjne zagranicznych podmiotów powodują, że jako kraj możemy być już bardziej „wybredni” w ich sprowadzaniu. – Patrząc na poziom inwestycji zagranicznych w Polsce widać, że jesteśmy krajem, który przyciąga ich dość dużo – tłumaczył. Dlatego szczególnych zainteresowaniem powinny cieszyć się te inwestycje, które są zgodne z niskoemisyjnym i zrównoważonym kierunkiem rozwoju, a także umożliwią wspinanie się w górę w łańcuchu dostaw.
Joanna Czynsz-Piechowiak, prezes Grupy Saint-Gobain w Polsce, zgodziła się z tym, że firmy działające w Polsce muszą uwzględniać nowe wyzwania. – Reprezentuję grupę, która postawiła sobie bardzo ambitny cel neutralności klimatycznej do 2050 r. – wskazywała. Jak dodała, biznes powinien promować dialog na bardzo ważne tematy społeczne i inspirować społeczeństwo. Saint-Gobain właśnie w tym celu prowadzi np. w ramach projektu „Polskie Miasta Przyszłości” rozmowy z urbanistami i architektami o tym, jak mogą wyglądać miasta przyszłości dopasowane do zmieniających się oczekiwań mieszkańców.
O zrównoważonym biznesie mówił również Julien Ducarroz, prezes Orange Polska. Podkreślił, że branża telekomunikacyjna może efektywnie wspomagać inne gałęzie gospodarki innowacjami, które przekładają się na mniejsze koszty, również dla środowiska. Jednocześnie musi też blisko współpracować z rządem, by zapewnić łączność na całym terytorium kraju. – To nasze wspólne zadanie – zapewniał. Jak deklarował, Orange robi wszystko, by być zieloną firmą, i zapowiedziało znaczne obcinanie emisji w kolejnych latach. Jak zwrócił uwagę, ślad węglowy Orange w Polsce pochodzi przede wszystkim z zapotrzebowania na energię elektryczną. Rozwiązaniem jest więc przechodzenie na odnawialne źródła energii. Dziś to ok. 9 proc. w miksie energetycznym Orange, do 2025 r. operator chce, aby co najmniej 60 proc. zużywanej energii pochodziło z wiatru lub słońca.
Zrównoważone inwestycje wymagają stabilnych źródeł finansowania – dlatego to również był jeden z istotnych elementów debaty.
Szymon Żółciński, partner w CRIDO, opowiedział o tym, jak zielone inwestycje mogą być wspierane w ramach finansowania unijnego. – Możliwości jest naprawdę dużo. UE określiła, że 30 proc. unijnego budżetu ma być przeznaczone na zielone inwestycje – mówił. Wskazywał fundusze przeznaczone na projekty innowacyjne, a także Fundusz Sprawiedliwej Transformacji. Firmy mogą zatem liczyć na to, że nie zostaną same. Minister Niedużak zwrócił jednak uwagę na szereg niewiadomych – jak choćby to, czy środki zaprogramowane przez UE okażą się wystarczające.
GRK