Główny Urząd Statystyczny poinformował w czwartek, że sprzedaż detaliczna w cenach stałych w czerwcu 2022 r. wzrosła o 3,2 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 1,4 proc. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 19,9 proc. rdr. Dane o produkcji budowlano-montażowej wskazują na wzrost w czerwcu o 5,9 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrósł o 5,3 proc. - dodano.

"Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych sprzedaż detaliczna w cenach stałych zmniejszyła się w czerwcu o 2,8 proc. mdm, co jest jej najsilniejszym spadkiem od grudnia 2021 r." - podał bank Credit Agricole. Analitycy zaznaczyli, że chociaż spadek dynamiki sprzedaży detalicznej liczonej w cenach stałych miał szeroki zakres i został odnotowany w "większości kategorii", to najsilniej obniżyła się one w kategorii "paliwa stałe, ciekłe i gazowe": -12,6 proc. rdr w czerwcu wobec -0,3 proc. w maju.

"W naszej ocenie odzwierciedla to pogarszające się nastroje konsumenckie związane z obserwowanym w ostatnich miesiącach spadkiem realnych wynagrodzeń (...) oraz spowolnieniem wzrostu gospodarczego" - wskazali eksperci. "Wsparcie dla takiej oceny stanowią opublikowane wczoraj wyniki badań koniunktury konsumenckiej GUS: Bieżący Wskaźnik Ufności Konsumenckiej (BWUK) oraz Wyprzedzający Wskaźnik Ufności Konsumenckiej (WWUK). Mimo nieznacznego wzrostu w lipcu, wskaźniki te kształtują się nadal na niskich na tle historycznych poziomach. Uważamy, że słabe nastroje konsumenckie pozostaną w najbliższych miesiącach głównym czynnikiem ograniczającym wzrost sprzedaży detalicznej" - dodali.

W ocenie Credit Agricole dynamika produkcji budowlano-montażowej (wzrost o 5,9 proc. rdr w czerwcu) wypadła "wyraźnie poniżej oczekiwań" konsensusu rynkowego (10,8 proc.) i prognozy banku (8,5 proc.). "Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się w czerwcu o 3,5 proc. mdm. W konsekwencji, ukształtowała się ona ponownie na poziomie niższym (o 3,2 proc.) niż w lutym 2020 r., a więc w miesiącu, w którym pandemia nie wywierała jeszcze istotnego wpływu na aktywność w budownictwie" - zauważyli.

Reklama

"Spadek produkcji budowlano-montażowej był wcześniej sygnalizowany przez pogarszające się wskaźniki koniunktury w budownictwie, w szczególności zmniejszający się portfel zamówień znajdujący odzwierciedlenie w niższym wykorzystaniu mocy wytwórczych" - dodano.

Analitycy są zdania, że aktywność w budownictwie "traci rozpęd". "W strukturze produkcji na szczególną uwagę zasługuje utrzymujący się niski wzrost produkcji budowlano-montażowej w kategorii +budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej+ (5,0 proc. rdr w czerwcu wobec 3,9 proc. w maju), co jest związane z ograniczoną aktywnością inwestycyjną sektora publicznego" - wskazali. "Niską dynamikę odnotowano również w kategorii +roboty budowlane specjalistyczne+ (-3,1 proc. wobec 3,3 proc.), co jest naszym zdaniem spowodowane głównie wyhamowaniem nowych inwestycji przedsiębiorstw i mieszkaniowych" - dodali.

Eksperci zauważyli, że "wyraźny" spadek dynamiki produkcji miał również miejsce w kategorii "budowa budynków" (15,2 proc. wobec 34,7 proc.). "Podtrzymujemy naszą ocenę, że w najbliższych miesiącach aktywność w budownictwie będzie ograniczana przez narastające bariery podażowe (brak wykwalifikowanych pracowników i silny wzrost materiałów budowlanych) i popytowe (zmniejszenie dostępności kredytów mieszkaniowych i spadek popytu gotówkowego na mieszkania związany z niepewnością towarzyszącą wojnie w Ukrainie)" - przewidują.

"Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano montażowej, w połączeniu z opublikowanymi wczoraj danymi o rynku pracy i produkcji przemysłowej w czerwcu (...), są spójne z oczekiwanym przez nas silnym spowolnieniem wzrostu PKB w Polsce w II kw. (do 4,9 proc. rdr z 8,5 proc. w I kw.)" - stwierdzili. "Potwierdzają one, że spowolnienie wzrostu aktywności gospodarczej w Polsce ma charakter stopniowy, co wspiera nasz scenariusz +łagodnego lądowania+ polskiej gospodarki w 2022 r. mimo silnych gospodarczych i geopolitycznych zaburzeń związanych z wojną w Ukrainie" - podkreślili.

Analitycy Credit Agricole dodali, że opublikowane dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej są w ich ocenie "lekko negatywne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji".

autorka: Ewa Nehring (PAP)