Podczas weekendowego spotkania w Genewie obie strony uzgodniły, że cła wzajemne zostaną obniżone na okres 90 dni. Stany Zjednoczone zobowiązały się do obniżenia taryf na import towarów z Chin ze 145 proc. do 30 proc., podczas gdy Chiny obniżą cła na towary z USA ze 125 proc. do 10 proc..

Decyzja o tymczasowej obniżce surowych ceł nałożonych na siebie nawzajem i deklaracja współpracy w celu ograniczenia szkodliwych dla gospodarki sporów handlowych, miły bardzo pozytywny wpływ na rynku.

Euforia na giełdach

Jak podaje Reuters , kontrakty terminowe na indeks S&P 500 z Wall Street wzrosły o 2,7 proc., a kontrakty na indeks Nasdaq 100 wzrosły o 3,8 proc., co sprawiło, że amerykański indeks akcji, oparty na spółkach technologicznych, zanotował najlepszy dzień handlowy od ponad miesiąca.

Indeks śledzący kurs dolara względem innych głównych walut wzrósł o 0,9 proc. od najniższego poziomu osiągniętego w ubiegłym miesiącu w ciągu trzech lat.

Notowanie na innych rynkach od Hongkongu po Frankfurt także wzrosły. Indeks akcji DAX w Niemczech wzrósł o 1,5 proc. do rekordowego poziomu na początku sesji europejskiej, a włoski FTSE MIB osiągnął najwyższy poziom od 2007 r. Regionalny indeks STOXX Europe 600 wzrósł o 1 proc., a indeks Hang Seng w Hongkongu zakończył dzień wzrostem o prawie 3 proc..

Złoto traci blask

Aktywa bezpieczne takie jak złoto, które zyskały ogromną popularność wśród inwestorów po tym, jak 2 kwietnia prezydent USA Donalda Trump wprowadził nowe wysokie taryfy celne z okazji ogłoszenia tak zwanego „Dnia Wyzwolenia, w poniedziałek straciły na popularności, ponieważ inwestorzy ponownie ocenili ryzyko globalnej wojny handlowej i recesji w USA.

Ceny spot złota, które w ubiegłym miesiącu osiągnęły rekordową wysokość 3500 dolarów i często zmieniają się odwrotnie proporcjonalnie do kursu dolara, spadły o prawie 3 proc. do 3227 dolarów za uncję.

Wzmocnienie dolara

Odradzający się dolar amerykański zyskał znacznie w stosunku do japońskiego jena. Amerykańska waluta zyskała ostatnio 1,9 proc. drożejąc do poziomu 148,15 jenów. Także szwajcarska waluta traciła w relacji do dolara. W ciągu jednego dnia franka szwajcarskiego osłabi się do dolara o 1,6 proc., co było ulgą dla szwajcarskich eksporterów i banku centralnego tego kraju. Euro, którego wartość wzrosła w kwietniu, straciło 1 proc., osiągając poziom 1,1138 dolara.

Czy to koniec wojny handlowej?

Czy ostatnie porozumienie dwóch największych gospodarek świata kończy wojnę handlową? Niektórzy analitycy i inwestorzy cytowani przez agencję Reuters nie mają co do tego pewności i ostrzegają, że nie jest to koniec nieprzewidywalnych rozmów handlowych między Białym Domem a Pekinem. W ich ocenie wszelka ulga, którą rynki doświadczyły po weekendowym spotkaniu przedstawicieli Pekinu i Waszyngtonu może wkrótce zostać przyćmiona przez dane pokazujące spowolnienie gospodarki USA.

Simon Edelsten, menedżer funduszu Goshawk Asset Management, stwierdził, że jest za wcześnie, aby oczekiwać łatwego rozwiązania długotrwałych problemów między USA i Chinami i przestrzegł, że nawet nieznacznie wyższe cła mogą zakłócić przepływy handlowe - podał Reuters. W jego ocenie Chiny mogą zdewaluować renminbi, aby zrekompensować zmianę warunków handlowych, co na nowo rozpali stary konflikt.

Źródło: Reuters