Kwestie międzynarodowe został zdominowane przez sytuację na Białorusi. Wicepremier Jadwiga Emilewicz już pierwszego dnia Forum ogłosiła uruchomienie programu „Poland. Business Harbour” zachęcającego białoruskich młodych przedsiębiorców do ulokowania działalności na terenie Polski. Projekt ma na celu nie tylko samo wsparcie w rozpoczęciu działalności, ale też przeniesienie rodzin czy zapewnienie tymczasowego mieszkania.
Najważniejszym wydarzeniem było jednak przybycie do Karpacza Switłany Cichanouskiej i uhonorowanie ją nagrodą specjalną Forum. – Ten naród chce sam decydować o swoim rozwoju, chcemy mieć przyjazne relacje ze wszystkimi sąsiadami. Prosimy każdy kraj, podkreślam, aby w tym momencie pozwolono nam zająć się naszymi problemami, chcemy je samodzielnie rozwiązać – mówiła w Karpaczu. Zbigniew Rau, minister spraw zagranicznych zapewniał z kolei o pomocy Polski – 50 mln zł w ramach pakietu „Solidarni z Białorusią”. – Będziemy zabiegać o to, by również UE przekazała pomoc dla społeczeństwa obywatelskiego Białorusi – mówił.
Gospodarczo największą rolę odgrywał kształt gospodarki po pandemii i wdrażanie nowego zielonego ładu – czego symbolem stało się zaprezentowanie przez Orlen zielonego logo i własnej strategii redukcji emisji CO2, a w 2050 r. osiągnięcia neutralności klimatycznej. Prezes Orlenu Daniel Obajtek otrzymał z kolei nagrodę Człowieka Roku – pierwszy raz od istnienia nagrody od 1999 r. otrzymał ją menedżer. Firmą Roku wybrano natomiast Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, które już wkrótce także ma należeć do grupy Orlenu.
Reklama
Minister klimatu Michał Kurtyka zapewniał, że transformacja energetyczna wygeneruje w ciągu najbliższych 20 lat ok. 300 tys. nowych miejsc pracy. Jednocześnie zakończono etap konsultacji projektu Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. – w dokumencie znalazło się zmniejszenie udziału węgla w produkcji prądu z obecnych ok. 80 proc. do maksymalnie 56 proc. w roku 2030 oraz uruchomienie pierwszego bloku elektrowni jądrowej w roku 2033.
Odpowiedzialni za gospodarkę decydenci zarówno szef resortu finansów Tadeusz Kościński, jak i prezes PFR Paweł Borys zapowiadali szybkie odbicie. – 1 lipca br. ogłosiłem, że zakończyła się recesja w Polsce. I to jak najbardziej podtrzymuję. Będzie dynamiczne odbicie w III kwartale – deklarował Borys. Z kolei Jadwiga Emilewicz wskazywała, że państwo nadal będzie odgrywało aktywną rolę w pobudzaniu gospodarki – nie należy spodziewać się w najbliższych czasach cięć wydatków. – Z całą pewnością ten rok to nie jest czas na oszczędzanie – mówiła podczas panelu inauguracyjnego. – Ci którzy rozwijali się najszybciej, którzy dokonywali pewnych skoków potrafili się umiejętnie zadłużać. A następnie umiejętnie te kredyty spłacać – dodawała.
W nieco mniej kolorowych barwach kreśliła wizję przyszłości szefowa ZUS Gertruda Uścińska. Jak mówiła, z biegiem czasu wraz ze zmianami demograficznymi konieczne będzie odkładanie poza obowiązkowym systemem. – Jesteśmy w XXI wieku, jesteśmy na dodatkowym wirażu w związku ze wstrząsami spowodowanymi pandemią i trzeba jasno powiedzieć, że przecież systemy publiczne, które w Polsce gwarantują dochody na starość w ponad 80 proc., w perspektywie kilkudziesięciu lat nie będą mogły odgrywać takiej roli – przyznawała.
W kuluarach komentowano, że w związku z planowaną jesienną rekonstrukcją i zmniejszeniem liczby ministerstw, Forum jest jednym z ostatnich spotkań, gdzie szefowie resortów mieli okazję do pochwalenia się swoją aktywnością. Dlatego impreza w Karpaczu była też okazją do deklaracji w zakresie inwestycji. Andrzej Adamczyk, szef resortu infrastruktury, który według doniesień medialnych wkrótce będzie podlegał wicepremierowi Jackowi Sasinowi, ogłosił Program Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. Zgodnie z nim w ciągu dekady ma powstać 6138 km dróg ekspresowych i 2095 km autostrad, a także ponad 80 inwestycji przewidzianych w rządowym programie 100 obwodnic. Uwzględniono w tym zarówno szlak Via Carpatia, jak i ring wokół Warszawy powstający w związku z Centralnym Portem Komunikacyjnym – inwestycji co do której pełnomocnik rządu Marcin Horała zapewnił na Forum o podtrzymaniu dotychczasowych planów – za siedem lat mają wylecieć pierwsze samoloty.
Innym ważnym elementem była polityka mieszkaniowa – obszar, który jak przyznają nawet sami rządzący – nie zmienił się tak jak planowano w związku z programem Mieszkanie+. Wiceminister rozwoju Robert Nowicki deklarował, że 1,5 mld zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa i zmiany w prawie budowlanym przyczynią się do szybszego oddawania tanich mieszkań na wynajem przede wszystkim w małych i średnich miastach w ramach Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej. O swoich planach w tym kontekście mówili też przedstawiciele PFR. – Budujemy 1,7 tys. mieszkań, a do końca 2021 r. rozpoczniemy kolejne 2,7 tys. mieszkań – deklarowała członek zarządu PFR Nieruchomości Krystyna Wąchała-Malik.
ikona lupy />
GRK