Bank będzie zachęcał nowy rząd do ambitnego celu OZE i ma nadzieję na szybsze wyjście z węgla niż 2050 r.

EBOiR zwiększa inwestycje, bo trudniej o finansowanie

"Mieliśmy kolejny mocny rok w Polsce - zgodnie ze stanem na koniec listopada zainwestowaliśmy w sumie 1,2 mld euro, co jest historycznym rezultatem dla EBOiR w Polsce. Ten wynik był poprzedzony rekordowymi inwestycjami rzędu 990 mln euro w 2022 roku. Nasza aktywność rośnie, obserwujemy coraz większą potrzebę zaangażowania banku w kraju. Jedną z przyczyn jest wojna w Ukrainie, która wpływa na nastroje inwestycyjne, a pośrednio wpływa poprzez ceny energii, inflację oraz wynikające z tego zacieśnienie polityki monetarnej. W rezultacie dostęp do finansowania dla firm był trudniejszy w ostatnich dwóch latach, w związku z czym EBOiR zwiększył inwestycje" - powiedziała Falcetti.

Reklama

Dodała, że finansowanie jest rozłożone równomiernie na trzy główne rodzaje działalności banku: instytucje finansowe, zrównoważona energia i kategoria przemysł, handel i agrobiznes. Jak zaznaczyła 100 procent wsparcia trafiło do sektora prywatnego, a ponad 3/4 całkowitych inwestycji w tym roku przypadło na zielone finanse.

Bank stawia na OZE

"Jesteśmy oczywiście wielkimi zwolennikami finansowania OZE w Polsce - będziemy na przykład (...) częścią konsorcjum finansującego projekt morskiej energetyki wiatrowej Baltic Power, ale także zainwestowaliśmy w prywatnych deweloperów OZE, w tym takich o zasięgu regionalnym wykraczającym poza Polskę i obejmującym m.in. kraje bałtyckie i Rumunię" - zaznaczyła dyrektorka.

EBOiR wspiera także efektywność energetyczną i finansuje zielone instrumenty kapitałowe, dlatego udzielał pożyczek i brał udział w emisjach zielonych obligacji zarówno przez banki, jak i korporacje.

"Zainwestowaliśmy na przykład w Elemental Holding, czyli polską firmę, która przoduje w recyklingu metali odzyskanych ze zużytych baterii czy lodówek (...). Wspieraliśmy ich zarówno za pomocą instrumentów dłużnych, jak i inwestycji w kapitał własny" - powiedziała Falcetti.

W październiku bank zawarł trójstronną umowę z deweloperem PV R.Power i 3S Ra Holdings, akcjonariuszem mniejszościowym R.Power, w związku z planowaną inwestycją do 75 mln euro w zamian za 30 proc. udziałów w 3S Ra Holdings.

Ryzyko transakcyjne? Są wytyczne

Falcetti pytana o ryzyko związane z takimi transakcjami i o ewentualną strategię wyjścia banku z udziałów, gdyby coś poszło nie tak, zaznaczyła, że takie transakcje, zwłaszcza w Polsce, są wciąż jednym z priorytetów banku, bo rynek kapitałowy jest tu wciąż słabo rozwinięty, a spółki potrzebują kapitału, by się rozwijać. Zapewniła, że bank ma swoje wytyczne dotyczące wszystkich inwestycji kapitałowych.

"Przede wszystkim inwestujemy w stosunkowo dojrzałe i sprawdzone technologie, podczas gdy venture capital realizujemy za pośrednictwem naszego odrębnego instrumentu. EBOiR zawsze jest inwestorem mniejszościowym i długoterminowym - na dobre i na złe. Zwykle inwestujemy wspólnie z innymi podmiotami współfinansującymi lub z inwestorami strategicznymi, przyglądamy się profilowi ryzyka i staramy się je ograniczyć" - powiedziała.

Bank sprawdza m.in., czy deweloperzy OZE mają zapewnione przyłączenie do sieci, jaki jest etap zaawansowania projektu, czy są pozwolenia i czy jest zakupiony grunt.

"Zawsze potrzebujemy scenariusza wyjścia, czasem więcej niż jednego (...). Potencjalnie rozważalibyśmy wyjście za pośrednictwem giełdy, jeśli istnieje taka możliwość, w przeciwnym razie rozważylibyśmy możliwość wyjścia za pośrednictwem innych strategicznych podmiotów finansujących. Zwykle jesteśmy inwestorami długoterminowymi i gdy inwestujemy w kapitał własny, robimy to, ponieważ chcemy osiągnąć określony efekt w samej spółce albo w całym sektorze, a żeby go osiągnąć potrzebny jest czas - nie jesteśmy tam tylko dla zysków finansowych" - zaznaczyła dyrektorka.

Pytana, czy zatem strata netto spółki R.Power odnotowana w pierwszej połowie 2023 roku jest czymś, co EBOiR może "wytrzymać", odparła że "z pewnością było to częścią analizy finansowej".

Dodała, że dalsze wspieranie rozwoju OZE w Polsce jest nadal priorytetem numer jeden dla banku w Polsce, a także "zachęcenie nowego rządu do przyjęcia dość ambitnych celów w tym zakresie".

"Mamy świadomość, że wzrost udziału OZE w całkowitym miksie energetycznym Polski powoduje ogromne potrzeby inwestowania także w infrastrukturę, w szczególności w sieć. Należy przyjrzeć się przyłączeniom do sieci i sposobowi ich przyznawania, by zapewnić równe warunki funkcjonowania i dotarcie wytworzonej energii do odbiorców" - powiedziała.

Pytana czy widzi możliwość finansowania przez EBOiR także projektów częściowo kontrolowanych przez państwo firm zarządzających sieciami energetycznymi w Polsce, odparła, że bank rozmawia z niektórymi przedsiębiorstwami użyteczności publicznej i może to rozważyć, jeśli będzie miał ku temu mocne podstawy.

"Od 1 stycznia tego roku bank może inwestować wyłącznie w projekty zgodne z paryskim porozumieniem klimatycznym. Musielibyśmy przestrzegać bardzo rygorystycznych warunków przy współpracy z niektórymi przedsiębiorstwami użyteczności publicznej. Przyglądamy się ich zamierzeniom, zobowiązaniom i planom dekarbonizacji. Muszą być przekonujące argumenty za tym, że nasz udział w inwestycji pomoże w osiągnięciu szerszego celu, jakim jest dekarbonizacja gospodarki" - zaznaczyła Falcetti.

Polski rząd powinien stawiać sobie ambitniejsze cele klimatyczne

Dyrektorka regionalna na Polskę wyraziła też nadzieję na ambitniejsze cele klimatyczne nowego rządu.

"Myślę, że w odniesieniu do odnawialnych źródeł energii nastąpił ogromny postęp, ale w kwestii wycofywania się z węgla ostateczny termin mógłby być bardziej ambitny niż 2050 r." - powiedziała.

Zaznaczyła, że bank kilka lat temu uruchomił inicjatywę sprawiedliwej transformacji przy współpracy z Komisją Europejską i Bankiem Światowym i oferuje wsparcie poprzez doradztwo techniczne i inwestycje w firmy, które mogą oferować alternatywne możliwości zatrudnienia.

"Bardziej ambitna strategia i cele klimatyczne również pomogłyby nam w naszych interwencjach" - powiedziała Falcetti.

Będzie kolejny dobry rok?

Pytana o skalę finansowania w przyszłym roku, powiedziała, że to zależy od warunków rynkowych, ale że EBOiR może mieć przed sobą kolejny dobry rok w Polsce.

"Czy [finansowanie-PAP] będzie wyższe niż w tym roku? Trudno powiedzieć, ponieważ obiektywnie był to wyjątkowy rok. Zobaczymy, jak rozwiną się rynki, ponieważ nie chcemy wypierać finansowania komercyjnego" - powiedziała.

Wśród możliwych inwestycji banku wymieniła zieloną gospodarkę, dekarbonizację niektórych sektorów, w których trudno ograniczać emisje, elektryfikację transportu, innowacje i cyfryzację, w tym fintechy, e-commerce, cyfryzację w korporacjach, cyberbezpieczeństwo i hi-tech w farmacji.

"W sektorze finansowym prawdopodobnie w dalszym ciągu będziemy obserwować emisje banków na rynku kapitałowym, które mogą potrzebować dodatkowego bufora kapitałowego – rozważylibyśmy udział [w takich emisjach – PAP], jeśli będzie dowiedzione, że jesteśmy dodatkowym inwestorem i nie wypieramy sektora prywatnego" - zaznaczyła Falcetti.

"Tradycyjnie EBOiR jest bankiem finansującym dług, w ostatnich latach obserwujemy niewielki wzrost transakcji na rynku kapitałowym. Inwestujemy także w akcje i jest to kilka transakcji w roku, bo przez ostatnie dwa lata rynek był w dość trudnej sytuacji. Inwestujemy też w fundusze private equity i jesteśmy tutaj dość silni w Europie Środkowej. W tym roku zainwestowaliśmy 80 mln euro w w Enterprise Investor Fund IX, a kilka [podobnych projektów – PAP] mamy w planach na przyszły rok" - powiedziała dyrektorka w EBOiR.

Pytana, czy inwestycjom banku w Polsce pomoże spodziewane odblokowanie środków KPO, odparła, że byłoby to z pewnością pozytywne wydarzenie dla Polski i pomogłoby inwestycjom z zakresu zielonej transformacji gospodarki w tym kraju, ale także cyfryzacji, którą będą wspierać inne fundusze.

"Dla naszych działań oznacza to, że może pojawić się szansa na współfinansowanie i uzupełnienie istniejących funduszy UE" - podsumowała Falcetti.

Julita Żylińska (PAP Biznes)