Warunki konieczne dla jeszcze większych inwestycji
W rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną dyrektor generalna CCIFP wymieniła zalety, przez które Polska postrzegana jest przez francuskich inwestorów jako jedno z lepszych miejsc do lokowania kapitału. - Polska ma genialne położenie strategiczne, jeśli chodzi o infrastrukturę i ona jest coraz lepsza. Mamy także dobrze wykształconych pracowników mówiących w językach obcych i dobrych specjalistów IT – słyszymy.
Jak jednak dodała, są też takie obszary, jeśli chodzi o warunki dla rozwoju biznesu, w których sytuacja mogłaby ulec poprawie. To, co musi się zadziać to przewidywalność i stabilność otoczenia gospodarczego – podkreśla.
Dopytana przez nas o znaczenie tych cech otoczenia gospodarczego zaznaczyła, że chodzi głównie o uchwalanie ustaw w konsultacji z biznesem. - Chodzi o brzmienie zmian, żeby one były proste do wdrożenia przez firmy – słyszymy.
Francuskie inwestycje a zielona transformacja
Jeśli chodzi o napływ nowych inwestycji zagranicznych, w tym francuskich, do Polski, Jaroch – Pszeniczna podkreśliła także znaczenie inwestowania w transformację ekologiczną. - To są pieniądze, które będą pochodziły z KPO, ale też spółki mające ogromne środki, które chętnie przekażą na takie inwestycje. Musi się tylko zmienić otoczenie prawne, które zachęci do inwestowania w zieloną transformację – mówi.
Jedyne zagrożenie związane z realizowaniem zielonej transformacji to jej zdaniem zbyt mała świadomość o nadchodzących zmianach ze strony małych i średnich firm. - Wiedza na temat ESG jest przeogromna – mówi. Jak dodaje, Francusko–Polska Izba Gospodarcza już prowadzi i chce rozwijać działania edukujące biznes w zakresie tematyki ESG.