"Podjęliśmy szereg uchwał dotyczących m.in. takich kwestii jak wzór karty do głosowania w kraju, druga uchwała dotycząca karty do głosowania za granicą" - powiedział dziennikarzom Marciniak. Jak dodał chodzi też m.in. o kwestie wzorów protokołów obwodowych komisji wyborczych i określenia właściwości miejscowych okręgowych komisji wyborczych. W sumie PKW przyjęła - jak podsumował - dziewięć stanowisk i pięć uchwał. "A przed nami jeszcze jest co najmniej dwa, trzy razy tyle do podjęcia" - dodał.

Odnosząc się do wzoru kart do głosowania Marciniak zaznaczył, że PKW w tej sprawie wróciła do uchwał z lutego br., które - jak mówił - są aktualne, doprecyzowując w nich kwestię możliwości głosowania korespondencyjnego.

Szef PKW zaznaczył, że informacje m.in. dla kandydatów na prezydenta, ich komitetów wyborczych oraz dla samych wyborców są obecnie zamieszczane na stronach internetowych Państwowej Komisji Wyborczej i Krajowego Biura Wyborczego.

"Publikowane są informacje dotyczące takich kwestii jak chociażby biernego i czynnego prawa wyborczego, komunikat o liczbie wyborców, dlatego że ta liczba wyborców jest zawsze określona na poprzedni kwartał, czyli na dzień 31 marca br. Tutaj niestety cały czas ta liczba wyborców ulega zmniejszeniu, to już jest 29 milionów, niespełna 900 tysięcy osób" - mówił Marciniak.

Reklama

Przypomniał także o możliwości głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich. "Przypominam, że ustawa z 2 czerwca (o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta RP) wprowadziła możliwość głosowania korespondencyjnego. Każdy z wyborców, niezależnie od stanu zdrowia i od wieku, może wybrać możliwość oddania głosu otrzymując pakiet wyborczy i oddając następnie wypełnioną kartę głosowania" - podkreślił.

Szef PKW dodał, że zarejestrowane w wyborach na 10 maja komitety wyborcze i 10 kandydatów na prezydenta mogą ponowić chęć udziału w wyborach w dniu 28 czerwca. "I jest wreszcie ta nowa droga dla tych osób, które chcą uczestniczyć w wyborach w dniu 28 czerwca: komitety wyborcze do piątku (5 czerwca) do godz. 16.15, czyli w godzinach urzędowania Państwowej Komisji Wyborczej i Krajowego Biura Wyborczego, mogą złożyć zawiadomienie wraz z listami poparcia (dla komitetu). Jeżeli chodzi o komitet wyborczy to jest to kwestia 1000 podpisów" - powiedział Marciniak.

"Natomiast do środy (10 czerwca, także do godz. 16.15) mogą kandydaci złożyć listy poparcia, ale w tym momencie to już jest kwestia, co zresztą wynika i z Konstytucji i z Kodeksu wyborczego, chodzi o liczbę co najmniej 100 tysięcy prawidłowo złożonych podpisów ze strony wyborców" - zaznaczył.

Szef PKW dodał, że podpisy pod kandydaturą na prezydenta można zbierać po opublikowaniu w środę 3 czerwca w Dzienniku Ustaw postanowienia marszałka Sejmu ws. wyborów. "Jeżeli były zbierane podpisy (wcześniej, przed publikacją postanowienia), to już ten kandydat i ewentualnie komitet wyborczy nie powinni w ogóle tego typu podpisów przekładać do Krajowego Biura Wyborczego" - podkreślił Marciniak.

Dodał, że choć istnieją możliwości zakwestionowania list poparcia, które budzą uzasadnione wątpliwości, to jednak kwestia ta powinna być w przyszłości uregulowana. "Bo zawsze mamy wątpliwości, kiedy złożone były te podpisy, w jakim terminie. Bo jeżeli nie ma daty złożenia podpisu, jeżeli na tym wykazie nie ma nazwiska osoby, która zbiera te podpisy, to siłą rzeczy PKW nie ma możliwości weryfikacji takiej zupełnej" - wyjaśnił.

Marciniak zwrócił także uwagę na wyjątkowo krótki kalendarz wyborczy. "Wybory w normalnym trybie jak się odbywają to jest między 100 a 75 dniem przed zakończeniem kadencji urzędującego prezydenta, czyli minimum to jest 75 dni. W przypadku opróżnienia urzędu, chociażby jak w 2010 roku, to ten kalendarz wyborczy liczył 60 dni. Natomiast w tej chwili, biorąc pod uwagę datę 6 sierpnia i być może konieczność zorganizowania ponownego głosowania, biorąc pod uwagę kwestię stwierdzenia przez Sąd Najwyższy ważności wyborów, ten termin 28 czerwca to de facto jest 25 dni" - zauważył.

"Nie tylko kandydaci, komitety wyborcze mają skrócony kalendarz, ale również Państwowa Komisja Wyborcza i Krajowe Biuro Wyborcze. To, co było normalnie zrobione przez okres trzech czy dwóch miesięcy, to w tej chwili musimy wykonać w ciągu niespełna miesiąca" - dodał Marciniak.

W środę po południu w Dzienniku Ustaw opublikowane zostało postanowienia marszałek Sejmu Elżbiety Witek ws. zarządzenia wyborów prezydenckich na 28 czerwca. Obowiązuje już kalendarz wyborczy, z którego wynika, że do 5 czerwca będzie można utworzyć nowy komitet wyborczy, do 10 czerwca zgłosić nowych kandydatów w wyborach, a do 21 czerwca PKW będzie mogła wydać uchwałę o organizacji na terenie gminy lub jej części wyborów wyłącznie korespondencyjnych gdyby pogorszyła się tam sytuacja epidemiczna. Kampania wyborcza zakończy się 26 czerwca o godz. 24.00. Głosowanie będzie odbywać się 28 czerwca w godzinach 7-21.

Ustawa o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na prezydenta RP zarządzonych w 2020 r. weszła w życie we wtorek. Przewiduje ona, że głosowanie odbędzie się metodą mieszaną – w lokalach wyborczych oraz dla chętnych – korespondencyjnie. Choć ustawa zakłada możliwość ponownej rejestracji kandydatów, którzy mieli wziąć udział w wyborach prezydenckich 10 maja (bez konieczności ponownego zbierania podpisów poparcia), to daje też prawo startu nowym kandydatom. (PAP)