Podczas czwartkowego otwartego spotkania z mieszkańcami w podbiałostockim Kleosinie, Tusk pytany był m.in. o zapisy z podręcznika do nauki przedmiotu historia i teraźniejszość. "Jestem pod niezwykle przygnębiającym wrażeniem słów w podręczniku +HiT-u+, gdzie padają te haniebne zdania i słowa na temat m.in. dzieci z in vitro" - mówił Tusk.

"Czasami ludzie ze złą wolą, albo ludzie którzy niewiele z tego zrozumieli, mogą używać tego tajemniczego słowa +in vitro+ i wmawiać, że jest to coś dwuznacznego, groźnego, takie coś, co jest sztuczną inteligencją, eutanazją, aborcją, no słyszycie często, czasami nawet kompletnie oderwane od rzeczywistości komentarze" - powiedział Tusk.

Podkreślił, że można by to słowo "przetłumaczyć na polskie słowo +miłość+". "Bo wiecie ile wysiłku, determinacji i miłości trzeba mieć w sobie, żeby dzisiaj w Polsce uzyskać szansę na dzieci, wtedy kiedy jest się bezpłodnym, kiedy jedyną szansą jest in vitro" - mówił lider PO.

Zapowiedział, że - jeśli opozycja wygra wybory - in vitro stanie się procedurą w pełni finansowaną przez państwo. Odnosząc się do innego wątku swoich wystąpień podczas tego spotkania, gdy mówił o dzietności i złych prognozach demograficznych pokazujących, jak zmniejszy się liczba Polaków za kilkadziesiąt lat, dodał, że dzięki państwowej refundacji tej metody leczenia niepłodności, inaczej będą też wyglądały mapy pokazujące problem mniejszej dzietności w kraju.

Reklama

Parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej odbyli w czwartek w Podlaskiem szereg spotkań z mieszkańcami. W piątek w Białymstoku odbędzie się wyjazdowe posiedzenie klubu parlamentarnego KO.(PAP)

autor: Robert Fiłończuk