W drugiej turze wyborów blok premier Giorgii Melonii wygrał w pięciu z siedmiu miast-stolic prowincji. Jego największy sukces to Ankona, uważana dotąd za fortecę centrolewicy; centroprawica przejmie tam rządy po ponad 30 latach.

Także w Brindisi, Massie, Pizie i Sienie rządzić będą centroprawicowi burmistrzowie. Ponadto w przeprowadzonej w weekend pierwszej turze wyborów na Sycylii kandydaci tego bloku wygrali w Katanii, Ragusie i Trapani.

Kandydat centrolewicy wygrał w Vicenzy.

"Europa idzie w prawo"

Reklama

Lewicowa „La Repubblica” pisze o triumfie centroprawicy, a w komentarzu „Przekaz dla Europy” podkreśla: „Europa idzie na prawo. Począwszy od września zeszłego roku partie konserwatywne i skrajne wygrały wybory w Szwecji, Włoszech, Finlandii, Bułgarii i Grecji”.

„W Hiszpanii wygrały w wyborach samorządowych, zmuszając socjalistycznego premiera Pedro Sancheza do przyspieszenia wyborów parlamentarnych” - dodaje rzymska gazeta. Przyznaje, że centrolewica w częściowych wyborach samorządowych we Włoszech zniknęła.

„To kubeł zimnej wody dla Elly Schlein”, nowej liderki centrolewicowej Partii Demokratycznej - ocenia „Corriere della Sera”. Odnotowuje, że koalicja rządowa pokazała, że potrafi zaprowadzić swoich zwolenników do urn wyborczych.

Prawicowe „Il Giornale” stwierdza, że nowa sekretarz Partii Demokratycznej posłała ją „na złom”.

Media przytaczają komentarz premier Giorgii Meloni, która oświadczyła, że "centroprawica potwierdziła swoją siłę".

"Wyborcy doceniają pracę koalicji rządowej, a wynik jest dalszą zachętą do kontynuowania naszych działań, realizacji w sposób spójny i jasny programu reform ekonomicznych, społecznych i instytucjonalnych, dzięki któremu otrzymaliśmy zaufanie Włochów" - oceniła szefowa rządu.

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)