Prace nad ustawą budżetową są zresztą na finiszu. W czwartek przegłosować ma ją Sejm, w przyszłym tygodniu pochyli się nad nią Senat (może już nie zgłosić poprawek), a najpóźniej 29 stycznia ustawa trafi na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.

Reklama

Pozostałe zadania wymienione na naszej liście cieszyły się wyraźnie mniejszym poparciem, jeśli chodzi o to, czym rząd powinien się zająć w pierwszej kolejności. Przykładowo, na realizację kolejnych obietnic wyborczych wskazało tylko 12,6 proc. respondentów. Co ciekawe, na tę sprawę wskazał tylko 1 proc. wyborców KO, a 22 proc. wyborców PiS czy 19 proc. Lewicy.

W dalszej kolejności ankietowani wskazali na zreformowanie KRS (11,7 proc.) i zreformowanie TK (6,3 proc.). Co dziesiąty respondent wskazał na inne, nie wymienione na naszej liście kwestie, a mniej niż 1 proc. oczekuje, że rząd (a formalnie Sejm) skupi się teraz na powoływaniu kolejnych komisji śledczych.

Więcej w czwartkowym wydaniu “Dziennika Gazety Prawnej”.