"Dla mnie zmieniło się już sporo. Po pierwsze, po uchwale przyjętej przez Sejm nie przedstawiam już merytorycznych stanowisk jako prokurator generalny w postępowaniach przed TK. Podejrzewam, że Kancelaria Sejmu też zmodyfikuje swoje podejście. Po drugie, pojawiające się kolejne postanowienia zabezpieczające nie odnoszą żadnego skutku. Tak było przynajmniej w przypadku odwołanego Piotra Schaba – grono ponad 70 sędziów nie przejęło się zabezpieczeniem udzielonym przez TK, o które sam wystąpił, i na jego miejsce na prezesa sądu wybrało Dorotę Markiewicz. Tak więc uchwała Sejmu potwierdza niską legitymizację działania obecnego TK. Liczę, że docelowo uda się tę instytucję naprawić w drodze ustaw i zmian w konstytucji (…)"

CAŁY TEKST W PAPIEROWYM WYDANIU MAGAZYNU DGP ORAZ W RAMACH SUBSKRYPCJI CYFROWEJ »