Wynagrodzenia nauczycieli – od początkującego do dyplomowanego

Podczas katowickiej demonstracji przewodniczący regionalnej sekcji oświaty i wychowania Solidarności Lesław Ordon przekazał petycję śląskiej wicekurator oświaty Elżbiecie Modrzewskiej. Głównym postulatem jest powiązanie wynagrodzeń nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w sektorze przedsiębiorstw:

  • 100% średniej krajowej dla nauczyciela początkującego,
  • 125% dla nauczyciela mianowanego,
  • 150% dla nauczyciela dyplomowanego.

Obecnie, według danych przedstawionych przez Ordona:

  • nauczyciel stażysta zarabia 5154 zł brutto (3845 zł „na rękę”),
  • nauczyciel mianowany z 10-letnim stażem – 6141 zł brutto,
  • nauczyciel dyplomowany ze stażem 20 lat – 7753 zł brutto (około 5615 zł na rękę).

Ordon podkreśla:

"I taki mniej więcej jest obraz dzisiejszej polskiej edukacji. Nauczyciel dyplomowany z 20-letnim stażem pracy na rękę ma około 5,6 tys. zł w kieszeni. Chcemy to zmienić. Wniosek Solidarności, poparty już trzy lata temu przez inne centrale związkowe, mówi, żeby wynagrodzenie było powiązane ze średnią krajową w Polsce."

Według wyliczeń związku, przy takim powiązaniu nauczyciele otrzymywaliby:

  • stażysta – 6370 zł netto,
  • mianowany – 8600 zł,
  • dyplomowany – 11 200 zł.

Powrót zadań domowych – klucz do jakości nauczania

Podczas demonstracji uwagę mediów przykuła także kwestia zadań domowych w klasach 1–3. Nauczycielka Bożena Słomka zwróciła uwagę, że dzięki nim możliwe jest rozwijanie systematyczności i umiejętności praktycznych u dzieci:

"Jestem bezradna. Wydaje mi się, że musimy żądać powrotu zadań domowych. Dzieci nie mają prawidłowego chwytu ołówka, nie potrafią trzymać kredek, kolorować, a co dopiero czytać, liczyć, pisać. Na lekcji materiał jest przerabiany, ale żeby rzeczywiście coś zapamiętać, trzeba ćwiczyć w domu."

Solidarność podkreśla, że eliminacja zadań domowych wpływa negatywnie nie tylko na wyniki uczniów, ale także na obciążenie nauczycieli, którzy muszą kompensować braki w nauczaniu w czasie lekcji.

Reforma finansowania i stabilność systemu oświaty

Związek wskazuje, że obecny model finansowania zadań oświatowych grozi dalszą degradacją jakości edukacji. Postulaty obejmują m.in.:

  • zwiększenie nakładów na edukację,
  • zapewnienie stabilności funkcjonowania małych szkół,
  • gwarancję terminowych wypłat wynagrodzeń.

Solidarność krytykuje także chaotyczne reformy programowe, w tym arbitralne zmiany podstaw programowych, redukcję godzin wychowawczych i likwidację niektórych przedmiotów. Związek podkreśla, że działania te prowadzą do obniżenia jakości nauczania i zwiększenia obciążeń nauczycieli:

"Sprzeciwiamy się likwidacji przedmiotów, arbitralnym zmianom podstaw programowych oraz redukcji treści i godzin wychowawczych. Zmiany te wprowadzane są bez konsultacji z nauczycielami, ekspertami oraz rodzicami."

Ochrona nauczycieli i stabilność zatrudnienia

Petycja Solidarności zawiera również postulaty dotyczące ochrony praw pracowników oświaty:

  • wprowadzenie rzeczywistej ochrony przedemerytalnej i przywrócenie zasad przyznawania urlopów zdrowotnych,
  • reforma systemu odpowiedzialności zawodowej, który obecnie ma charakter represyjny,
  • rzeczywista ochrona godności i bezpieczeństwa nauczycieli.

Związek sprzeciwia się również ograniczeniom w zatrudnianiu katechetów i podkreśla prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.

Protesty ogólnopolskie – harmonogram i znaczenie

12 listopada Solidarność rozpoczęła akcję oflagowania szkół, przedszkoli i innych placówek oświatowych. W ten sposób związek wyraża sprzeciw wobec lekceważenia dialogu społecznego i braku systemowych rozwiązań dotyczących wynagrodzeń.

Demonstracje mają charakter ogólnopolski i będą kontynuowane do 20 grudnia, a ich intensyfikacja może nastąpić, jeśli rząd nie podejmie rozmów z przedstawicielami nauczycieli.