Blue Monday – kto wprowadził nazwę?

Blue Monday w 2024 r. wypada 15 stycznia. Termin został wprowadzony w 2005 r. przez brytyjskiego psychologa Cliffa Arnalla. Wspomniany dzień z biegiem lat zyskał sporą popularność i tytuł „najbardziej depresyjnego dnia w roku”.

Blue Monday – co wpływało na termin?

Reklama

W 2005 r. Arnall zaznaczył, że wyliczył za pomocą wzoru matematycznego, kiedy wypada Blue Monday.

We wspomnianym wzorze brytyjski psycholog miał wziąć pod uwagę:

  • pogodę (krótkie dni, niewielki poziom nasłonecznienia);
  • długi ( w styczniu zbliżają się pierwsze terminy płatności kredytów, które wzięliśmy na świąteczne zakupy);
  • miesięczne wynagrodzenie;
  • czas od Bożego Narodzenia;
  • niedotrzymanie postanowień noworocznych (mamy połowę miesiąca, a postanowienia noworoczne u niektórych jeszcze nie zostały rozpoczęte/zrealizowane);
  • poziom motywacji;
  • poczucie ws. konieczności podjęcia działań.

Początkowo Blue Monday wypadał w poniedziałek ostatniego pełnego tygodnia stycznia. Od 2011 r. Arnall zmienił sposób wyznaczania „najbardziej depresyjnego dnia w roku” na trzeci poniedziałek stycznia.

Blue Monday to szkodliwa teoria

Warto zaznaczyć, że teoria Cliffa Arnalla ws. Blue Monday nie została poparta żadnymi naukowymi badaniami. Wśród psychologów, komentujących wspomniany temat, pojawiały się również głosy, że nie da się tak naprawdę określić jednego dnia w roku jako „najbardziej depresyjnego”.

Niektórzy eksperci zwracali też uwagę na to, jak rosnąca popularność Blue Monday wpływa negatywnie na nastroje wśród społeczeństwa i uderza w osoby cierpiące na depresję.

Co ciekawe, w 2018 r. sam Cliff Arnall obalił teorię ws. Blu Monday i dostrzegł jej szkodliwość. Brytyjczyk przyznał, że został poproszony na zlecenie biura Sky Travel o wytypowanie "najbardziej depresyjnego dnia w roku" na potrzeby marketingowe (wspomniane zjawisko miało zachęcić klientów do kupowania wycieczek).

Po latach Arnall (we współpracy z Virgin Atlantic oraz Virgin Holidays) stworzył kampanię, negującą teorię z 2005 r. Celem nowej akcji było także zwrócenie uwagi na założenie: nowy rok to nowe możliwości (nie stała się ona jednak tak popularna jak teoria ws. Blue Monday).