28–punktowy plan zakończenia wojny w Ukrainie. Donald Trump poparł propozycję
NBC News informuje, żeprezydent USA Donald Trump poparł tajnie opracowany 28-punktowy plan zakończenia wojny w Ukrainie. Plan miał być przygotowywany w ostatnich tygodniach przez czołowych przedstawicieli administracji Trumpa i konsultowany zarówno z wysłannikiem Putina Kiriłłem Dmitrijewem, jak i częściowo z ukraińskimi władzami. W prace zaangażowani mieli być m.in. Steve Witkoff, wiceprezydent J.D. Vance, sekretarz stanu Marco Rubio oraz Jared Kushner.
Z informacji agencji wynika, że plan ten zakłada oddanie przez Kijów części terytorium i części uzbrojenia – poinformowały w środę dwie osoby zaznajomione z tą sprawą. Źródła, na które powołuje się agencja Reutera, twierdzą, że propozycje obejmują także zmniejszenie liczebności ukraińskich sił zbrojnych. "Waszyngton chce, aby Kijów zaakceptował główne punkty porozumienia" – podają informatorzy.
Powrót do żądań ze Stambułu. Rosja nie zmieniła celu, choć wojna zmieniła sytuację
ISW podkreśla, że plan pokojowy jest niemal kopią ultimatum, jakie Rosja próbowała narzucić Ukrainie w trakcie rozmów w Stambule w 2022 roku, kiedy rosyjskie siły szturmowały Kijów. Od tamtego czasu sytuacja na froncie zmieniła się diametralnie. Ukraina zmusiła Rosję do odwrotu, wyzwoliła znaczną część obwodu charkowskiego oraz zachodni brzeg obwodu chersońskiego. Łącznie odzyskała ponad połowę terytoriów utraconych po lutym 2022 roku.
Mimo tych zmian rosyjskie żądania pozostały niezmienne. Jak przypomina ISW, już w 2022 roku oznaczały one "pełną kapitulację Ukrainy", całkowite ograniczenie jej zdolności obronnych oraz trwałe uzależnienie od Moskwy. Jednocześnie w żaden sposób nie ograniczały rozbudowy siły militarnej Rosji, pozostawiając Ukrainę w sytuacji państwa całkowicie podatnego na kolejne agresje.
Nowy plan pokojowy. Rosja wskazuje na nieuchronne zwycięstwo, ale realia frontu temu przeczą
Analitycy amerykańskiego think tanku zaznaczają, że cała rosyjska konstrukcja negocjacyjna opiera się na fałszywym założeniu o nieuchronności rosyjskiego zwycięstwa. Kreml konsekwentnie rozwija narrację, według której Rosja jest w stanie "przetrwać" Zachód i Ukrainę w wojnie na wyniszczenie. Jednocześnie Putin utrzymuje, że rosyjska gospodarka i armia mogą prowadzić konflikt bezterminowo.
Tymczasem – wskazuje ISW – rosyjskie postępy, choć zauważalne w kierunku pokrowskim, są taktyczne i okupione ogromnymi stratami. Rosja nie jest w stanie przełamać ukraińskiej obrony na skalę operacyjną. Siły ukraińskie wielokrotnie powstrzymywały mechanizowane natarcia agresora, a ostatnie działania w rejonie Kupiańska pokazują, że Ukraina nadal jest zdolna do lokalnych kontrataków i odzyskiwania terenu.
ISW ocenia, że szybkie i wystarczające wsparcie wojskowe oraz presja ekonomiczna Zachodu mogą znacząco osłabić rosyjskie zdolności ofensywne i podważyć całą "teorię zwycięstwa" Putina. Według analityków Rosja nie posiada środków, które pozwoliłyby jej osiągnąć strategiczny przełom, jeśli Ukraina utrzyma dopływ zachodnich dostaw broni.