Opublikowane w zeszłym tygodniu online ogłoszenie o pracę dla fachowca od cyberwalut do tego stopnia zelektryzowało rynki, że wartość bitcoina wzrosła do około 40 000 USD, a udziały Amazona na nowojorskiej giełdzie zyskały około 1 proc. Powołując się na informatora z wewnątrz firmy, brytyjski portal finansowy City AM poinformował, że Amazon planuje zacząć przyjmować płatności bitcoinem do końca bieżącego roku, a w 2022 roku chce wprowadzić własną kryptowalutę. Koncern zaprzeczył jednak tym informacjom.

„Pomimo naszego zainteresowania tą przestrzenią, spekulacje, które pojawiły się wokół naszych konkretnych planów dotyczących kryptowalut, nie są prawdziwe,” – napisał rzecznik Amazona w e-mailu. „Skupiamy się na badaniu, jak płatności krytpowalutami będą odbierać klienci robiących zakupy w Amazon.”

Oswajanie cyfrowych walut

Firma już wcześniej potwierdziła swoje zainteresowanie cyfrowymi tokenami popularnymi wśród młodszych i obeznanych z technologią kupujących. „Inspirujemy się innowacjami zachodzącymi w przestrzeni kryptowalut i zastanawiamy się, jak to można zaadaptować na potrzeby Amazona. Wierzymy, że przyszłość zostanie zbudowana na nowych technologiach, które umożliwią nowoczesne, szybkie i niedrogie płatności i mamy nadzieję, że jak najszybciej przybliżymy tę przyszłość klientom Amazona” – podała firma w oświadczeniu.

Reklama

Amazon obecnie nie pozwala klientom płacić kryptowalutami. Ale AWS, czyli Amazon Web Services, należąca do firmy grupa zajmująca się przetwarzaniem w chmurze, tworząca oprogramowanie oraz inne produkty technologiczne dla podmiotów zewnętrznych, od dłuższego czasu sprzedaje produkt tworzące infrastrukturę technologii blockchain.

Kilka lat temu obecny dyrektor generalny Amazona Andy Jassy powiedział, że firma uważnie obserwuje rozwój technologii blockchain, ale odnosi się do niej sceptycznie. „Nie widzimy jeszcze wielu praktycznych możliwości zastosowania technologii blockchain, która szerzej służy do tworzenia rozproszonej bazy danych” - powiedział Jassy na konferencji prasowej w 2017 roku, wówczas był jeszcze szefem AWS. „Nie tworzymy technologii, tylko dlatego, że uważamy, że ta technologia jest fajna. Budujemy ją tylko wtedy, gdy uważamy, że możemy rozwiązać problem klienta, a stworzenie tej usługi jest najlepszym sposobem na to”- dodał