W marcu wzięli już drugą pożyczkę w instytucji pozabankowej. Wszyscy nasi rozmówcy mówią jednym głosem: to efekt wieloletnich zaniedbań. Zarówno psychiatria, jak i sytuacja finansowa szpitali miały podlegać reformie. A w instytucie, którego właścicielem jest Ministerstwo Zdrowia, skupiły się oba problemy.

Kredyt na spłatę kredytu

Na początku stycznia Ministerstwo Zdrowia wymieniło poprzednie kierownictwo. Nową szefową została dr Anna Depukat, która wcześniej kierowała biurem ds. pilotażu Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego. Jak mówi DGP, została powołana, żeby ze wsparciem zespołu ds. restrukturyzacji przeanalizować, dlaczego sytuacja finansowej instytutu pogorsza się tak szybko; żeby uszczegółowić plan restrukturyzacji i do czasu powołania nowego zarządu instytutu dokonać koniecznych zmian organizacyjnych, które mają usprawnić działania Instytutu Psychiatrii i Neurologii (IPiN). Jak wskazuje, jest szansa na to, że lecznica otrzyma wsparcie z Banku Gospodarstwa Krajowego, który przyjął (częściowo jeszcze za poprzedniej dyrekcji) plan restrukturyzacji. Jednak do czasu podjęcia decyzji, czy dokona konsolidacji kredytów i zapewni finansowanie (co może potrwać kilka miesięcy) – IPiN musi mieć na funkcjonowanie. A tego nie ma, bo bieżące koszty przekraczają przychody.

Reklama

Cały artykuł przeczytasz w czwartkowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej" i na eGDP.