Praca za granicą otwiera często lukratywne zawodowe opcje. Chociaż wykwalifikowani migranci są z pewnością mile widziani na rynkach pracy w większości krajów rozwiniętych, zwłaszcza w czasach spadającego wskaźnika urodzeń, migracja osób wykształconych, często określana jako drenaż mózgów, może mieć negatywny wpływ na ich ojczyste kraje.

Jak pokazują najnowsze dostępne dane OECD w roku 2015/2016 w krajach członkowskich OECD mieszkało 40 milionów wysoko wykształconych migrantów.

Według ostatnich dostępnych danych najwięcej wykształconych młodych ludzi wyjechało z Indii i Chin. Jednak w porównaniu z wielkością ich populacji migracja młodych jest nieznacząca. W latach 2015/16 z Indii wyemigrowało 3,12 mln młodych wykształconych ludzi, co przy populacji na poziomie ponad 1,3 mld, stanowi zaledwie 0,2 proc. Podobnie jest w przypadku Chin, skąd wyjechało 2,25 mln osób, czyli 0,16 proc. populacji

Wśród innych głównych państw doświadczających drenażu mózgów, znalazły się Filipiny, Polska, Meksyk i Rosja, które w ujęciu względnym straciły znacznie więcej utalentowanych pracowników niż pozostałe kraje. Z danych OECD wynika, że wśród tych państw najwięcej talentów straciła Polska. Z kraju nad Wisłą wyjechało 1,2 mln dobrze wykształconych pracowników, co stanowiło ponad 3,1 proc. populacji.

Reklama
ikona lupy />
Kraje urodzenia wysoko wykształconych imigrantów zamieszkujących kraje OECD / statista.com