Jedno z pytań do polityków dotyczyło tego, jakich narzędzi zamierzają używać do walki z bezrobociem. Krzysztof Maj zauważył, że "bezrobocie w różnych częściach Polski ma różną wysokość i tym się powinniśmy zająć". "Powinniśmy wyrównać edukację. Proponujemy darmowe obiady w szkołach, aby dzieci mogły równo się rozwijać, proponujemy rozwój komunikacji, aby można było dojechać do pracy, bo dzisiaj z niektórych regionów się ludzie wyprowadzają i idą tam, gdzie jest dużo miejsc pracy" - powiedział.

"Mówimy też o tym, że przedsiębiorcy zamykają swoje zakłady, bo jest ogromna presja płacowa od pracowników, dlatego proponujemy PIT 0, żeby dać automatyczną podwyżkę tym, którzy uczciwie pracują, ale też odciążyć przedsiębiorców" - poinformował. Jego zdaniem "wielu Polaków myśli, że to przedsiębiorca zabiera im ten podatek, że to nie jest danina na państwo".

Dodał, że jego propozycje, "mają rozruszać Polską gospodarkę, uwolnić energię przedsiębiorców, a nie zmuszać ich do zamykania albo zatrudniania ludzi w szarej strefie".

Do udziału w debacie wyborczej zostało zaproszonych sześć komitetów wyborczych, które zarejestrowały listy we wszystkich okręgach wyborczych.

Reklama

Prawo i Sprawiedliwość reprezentował premier Mateusz Morawiecki, Koalicję Obywatelską - szef PO Donald Tusk, a Nową Lewicę - posłanka Joanna Scheuring-Wielgus. Trzecia Droga do debaty wystawiła lidera Polski 2050 Szymona Hołownię, Konfederacja - posła Krzysztofa Bosaka, a Bezpartyjni Samorządowcy - członka zarządu województwa dolnośląskiego Krzysztofa Maja.