Świadczenia dla kobiet po utracie dziecka - nowe przepisy już weszły w życie

Do wczoraj kobiety, które ubiegały się o uzyskanie świadczenia po utracie dziecka lub poronieniu, musiały między innymi wskazywać płeć dziecka w dokumentacji medycznej przedkładanej do ZUS-u. Warunek ten został definitywnie zniesiony i kobiety ubiegające się o urlop z tego tytułu będą musiały uzupełnić mniej dokumentów.

W myśl nowych przepisów kobiety nie będą musiały już przedstawiać aktu urodzenia z adnotacją o martwym dziecku z określoną płcią. Jak wskazują informacje zawarte na stronie MRPiPS, stare przepisy bardzo poważnie utrudniały korzystanie z prawa do świadczeń wielu kobietom, a zwłaszcza tym, które poroniły przed 16. tygodniem ciąży.

W świetle nowych przepisów stosowny dokument, który uprawnia do uzyskania świadczenia, może być wystawiony przez: lekarza specjalistę w dziedzinie położnictwa lub ginekologii, lekarza w trakcie specjalizacji w tych dziedzinach, położną. Co bardzo ważne - dokumnet może zostać wydany na podstawie samej dokumentacji medycznej, a okres, w którym doszło do poronienia, nie ma znaczenia.

Wartym podkreślenia jest także fakt, iż świadczenia po utracie dziecka przysługuje każdej kobiecie dotkniętej takim dramatem. ZUS wyjaśnił, że nie ma tutaj rozróżnienia i zarówno kobiety pracujące na etacie, jak i te prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą mają prawa do 8 tygodniowego urlopu. Istotne jest jednak, aby podlegały one ubezpieczeniu chorobowemu.

Nowe regulacje dotyczące świadczeń dla kobiet po utracie dziecka, to ułatwienie dla ponad 30 tysięcy Polek rocznie

Szefowa MRPiPS - Agnieszka Dziemianowicz-Bąk - podkreśliła, że zmiana tych przepisów i zmniejszenie biurokracji to krok w stronę empatii i sprawiedliwości. Według statystyk przytaczanych przez ministrę zmiana przepisów może ułatwić życie około 30 tysiącom kobiet każdego roku.

"Koniec okrutnego prawa. Podpisałam dziś dwa ważne rozporządzenia likwidujące obowiązek określenia płci po utracie ciąży. Zasiłek pogrzebowy czy urlop po poronieniu będą w końcu naprawdę dostępne dla osób po stracie - bez koszmarnych i kosztownych procedur" - napisała Dziemianowicz-Bąk we wpisie na platformie X.

Początkowo przepisy te miały wejść w życie dopiero we wrześniu bieżącego roku, jednak dzięki przyśpieszonemu trybowi, weszły w życie po 14 dniach ich podpisania. Fakt ten także postrzegany jest przez resort jako sukces.

Nowe rozporządzenia są przede wszystkim efektem wspólnych działań MRPiPS, ale także powołanego na tę okoliczność zespołu ds. opracowania rozwiązań w zakresie wsparcia przez rodziców doświadczających utraty ciąży oraz śmierci dziecka tuż po urodzeniu. W trakcie obrad nad kształtem nowego prawa powoływano także ekspertów z różnych instytucji - od ministerstw po organizacje pozarządowe.