Informację o zerwaniu współpracy podała wcześniej w niedzielę na swym portalu należąca do Vox Media sieć "The Verge", specjalizująca się w informacjach na temat nowinek technologicznych i działalności mediów, prezentująca także najnowsze produkty i rozwiązania wprowadzane przez spółki technologiczne.

Jak podkreśla Reuters, decyzja konglomeratu Alphabet Inc. jest związana z wcześniejszą, środową decyzją departamentu handlu USA o wpisaniu Huawei Technologies i 70-ciu związanych z nim firm na tzw. czarną listę podmiotów, które muszą uzyskiwać zgodę rządu w Waszyngtonie na to, by kupować amerykańskie komponenty i technologię.

Dodatkowo, prezydent USA Donald Trump podpisał 15 maja rozporządzenie zakazujące amerykańskim firmom używania sprzętu telekomunikacyjnego wyprodukowanego przez podmioty, uznane za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA.

Decyzja o zerwaniu przez Alphabet Inc. współpracy z Huawei w praktyce będzie oznaczać, że chiński koncern traci niemal natychmiast dostęp do Google'owskich aktualizacji mobilnego systemu operacyjnego Android. Następna generacja chińskich smartfonów niejako automatycznie nie będzie mieć dostępu do popularnych aplikacji i usług oferowanych przez Google Play Store, jak Gmail czy Youtube.

Reklama

Huawei zachowa jedynie dostęp do publicznej wersji systemu operacyjnego Android dla urządzeń mobilnych – AOSP (Android Open Source Project), ale nie będzie mieć uprawnień dających dostęp do prawnie zastrzeżonego, własnościowego oprogramowania zamkniętego.

Agencja Reutera przypomina w komentarzu, że w piątek pojawiły się informacje, iż departament handlu USA może okresowo złagodzić restrykcje nałożone na chiński koncern Huawei, by umożliwić amerykańskim firmom współpracującym z chińskim koncernem w sferze rozwiązań oraz infrastruktury "przestawienie się" i "funkcjonowanie bez zakłóceń".

Po piątkowym oświadczeniu rzecznika departamentu handlu, "nie było jasne, w jakim zakresie restrykcje departamentu handlu mogłyby dotknąć dostępu do oprogramowania koniecznego dla funkcjonowania systemu operacyjnego Android, czyli systemu z jądrem Linux dla urządzeń mobilnych" - pisze Reuters.

Na obecnym etapie - zaznacza agencja - trudno oszacować szkody, jakie przyniesie Huawei decyzja departamentu handlu o objęciu chińskiej firmy restrykcjami. Spółka jest w trakcie definiowania potencjalnych strat i utraconych korzyści; dopiero po sporządzeniu bilansu obraz będzie w miarę kompletny.

Specjaliści od telekomunikacji mobilnej twierdzą jednak, że bez logistycznego wsparcia firm amerykańskich w tym - spółek wchodzących w skład konglomeratu Alphabet Inc., funkcjonowanie Huawei na rynkach światowych raczej nie będzie możliwe.

Google ocenia, że na całym świecie w użyciu jest ok. 2,5 mld aktywnych urządzeń korzystających z systemu Android takich jak telefony komórkowe, smartfony, tablety czy notebooki - zaznacza w komentarzu agencja Reutera.

Huawei ma też inny poważny problem. Jak informuje Bloomberg, dostawy chipów dla chińskiej firmy wstrzymały do odwołania najwięksi ich producenci: Intel Corp., Qualcomm Inc., Xilinx Inc. oraz Broadcom Inc. Z kolei Alphabet odetnie Chińczykom dostawy sprzętu komputerowego oraz części oprogramowania.

Huawei poinformował w poniedziałkowym oświadczeniu, że nadal będzie zapewniał użytkownikom smartfonów wyposażonych w Androida aktualizacje oprogramowania z zakresu bezpieczeństwa oraz dostęp do zakupu usług.

Chiński producent smartfonów jest w dużym stopniu uzależniony od amerykańskich półprzewodników i odcięcie go od globalnego łańcucha dostaw poważnie uderzy w funkcjonowanie firmy. Ograniczenia opóźnią z pewnością rozwój chińskiej sieci 5G. Wpłyną też na dostawców półprzedwodników.

>>> Czytaj też: May w potrzasku. Brytyjska opozycja zapowiada odrzucenie ustawy ws. brexitu