"Są takie miejsca, do których nie możemy nie pójść w naszym codziennym życiu - supermarket, bank, poczta (...). Zdecydowaliśmy zatem, że wprowadzamy nakaz noszenia masek" - powiedział Kurz.

Premier ostrzegł, że jeśli w kościołach wykryte zostaną przypadki koronawirusa, to zostaną one zamknięte, wprowadzone zostaną też ograniczenia dotyczące nabożeństw i uroczystości kościelnych.

Reklama

Kurz dodał, że zostanie ponadto zaostrzony obowiązek przeprowadzania testów u osób przybywających z Bałkanów, a kwarantanny będą staranniej monitorowane.

Kontrole przeprowadzane na granicach będą bardziej rygorystyczne - powiedział kanclerz; uzasadnił te decyzje wzrostem przypadków koronawirusa, które są "importowane z Bałkanów".

W połowie lipca austriacki rząd ogłosił zawieszenie co najmniej do końca tego miesiąca przylotów do Wiednia z Serbii, Albanii, Rumunii, Bułgarii i Mołdawii oraz z Egiptu, by zapobiec dalszemu importowaniu do Austrii zakażeń koronawirusem.

Wcześniej Austria zawiesiła wszystkie przyloty z Białorusi, Chin, Wielkiej Brytanii, Iranu, Portugalii, Rosji, Szwecji i Ukrainy.

W ostatnich dniach w Austrii nastąpił gwałtowny wzrost liczby przypadków zakażenia koronawirusem. Wiele z nich dotyczy osób, które wróciły z wakacyjnego wypoczynku na Bałkanach lub w krajach zachodniej Europy.

8 lipca rząd Austrii ogłosił ostrzeżenie przed podróżowaniem do Rumunii, Bułgarii i Mołdawii oraz polecił wzmocnić kontrolę wschodniej granicy państwa. Natomiast od 1 lipca ostrzeżenie takie obowiązuje w odniesieniu do sześciu krajów Bałkanów Zachodnich - Bośni i Hercegowiny, Kosowa, Macedonii Północnej, Albanii, Czarnogóry i Serbii.