Czas oczekiwania wynosi nawet pięć godzin - informuje dziennik “De Telegraaf”. Problemy nie zostały jeszcze rozwiązane.

Z informacji mediów wynika, że w kolejkach dochodzi do awantur oraz zasłabnięć.

Rzecznik żandarmerii wojskowej (Koninklijke Marechaussee) Mike Hofman wyjaśnia, że opóźnienia nie są spowodowane brakami kadrowymi, lecz są konsekwencją sobotniego strajku.

„Jeżeli nie chcesz przegapić lotu, przyjedź znacznie wcześniej na lotnisko” – apeluje rzeczniczka touroperatora TUI Petra Kok.

Reklama