Eksperci z ISW przekazali, że siły rosyjskie coraz częściej używają bomb szybujących, m.in. zmodyfikowanych bomb lotniczych FAB-500, KAB-500 i RPK-500 wyposażonych w elementy bomb szybujących. Najczęściej stosowane są one na łymańskim i chersońskim odcinku frontu.

Analitycy think tanku przypomnieli również wtorkowe oświadczenie rzecznika Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA Johna Kirby'ego, który powiedział, że Iran dostarcza Rosji bomby szybujące i może przygotowywać się do przekazania jej pocisków balistycznych krótkiego zasięgu. ISW zastrzegł w raporcie, że nie jest jasne, czy Kirby miał na myśli, że Iran dostarcza Rosji jedynie komponenty bomb szybujących, czy gotowe bomby.

Bomba szybująca (zwana też dystansową) to broń wyposażona w powierzchnie sterowania lotem, które nadają jej bardziej płaski, szybujący tor lotu, niż w przypadku konwencjonalnej bomby. Pozwala to na zrzucenie jej w pewnej odległości od celu, a nie tuż nad nim, co umożliwia udany atak bez narażania samolotu wypuszczającego bombę na zestrzelenie przez siły obrony przeciwlotniczej.

ISW informował w sierpniu br., że Iran produkuje różne bomby szybujące - podstawowe modele to Ghaem (krótkiego zasięgu), Sadid, Balaban i Jasin (ta ostatnia ma duży zasięg). Mogą one być przenoszone przez drony Shahed-131 i 136, które Iran także dostarcza Moskwie. Również rosyjskie samoloty Su-25 mogą przenosić irańskie bomby szybujące.

Reklama