Grupa ds. koordynacji będzie najnowszą z szeregu inicjatyw mających na celu zagwarantowanie dostępu do mikroprocesorów na całym świecie, które we współczesnym świecie stosowane są we wszystkim, od samochodów, przez smartfony i komputery stacjonarne, aż po sprzęt gospodarstwa domowego. Pomysł powstania takiej grupy to wynik zakłóceń w łańcuchach dostaw, które doprowadziły do niedoborów półprzewodników podczas pandemii Covid-19.

Jak wynika z projektu, do którego dotarł Bloomberg, w zakresie działania grupy ma być także sterowanie łącznością podmorską, co ma zapewnić bezpieczeństwo i odporność linii łączących kraje z Internetem i między sobą.

Technologiczna wojna z Chinami

Popyt na półprzewodniki będzie rósł, ale dopiero wtedy, gdy boom na programy sztucznej inteligencji nabierze tempa, a dostęp do technologii stanie się centrum wojny handlowej z Chinami.

Europa i Stany Zjednoczone pracują nad zabezpieczeniem krajowej produkcji, podczas gdy Pekin stara się rozwijać własne możliwości produkcyjne pomimo ograniczeń handlowych ograniczających jego dostęp do niektórych technologii.

Awarie podmorskich kabli

W centrum uwagi znajduje się również infrastruktura wokół kabli podmorskich. Liczne awarie pokazały, jak podmorskie linie łączności są trudne do ochrony i konserwacji. Naprawa kabli uszkodzonych w lutym na Morzu Czerwonym została opóźniona o miesiące z powodu sporów dotyczących tego, kto kontroluje dostęp do infrastruktury na wodach Jemenu.

A należy pamiętać, że nawet abstrahując od sporów terytorialnych, tego typu naprawy infrastruktury mogą trwać miesiące z powodu braku statków remontowych i trudności w dotarciu do linii.