Od poniedziałku armia USA zajmuje się kontrolą lotów na lotnisku w Kabulu. Wszystkie drogi dojazdowe do portu lotniczego są kontrolowane przez talibów, którzy w niedzielę opanowali Kabul i przejęli władzę nad Afganistanem. Stolicę kraju opuściło odtąd drogą powietrzną ponad 18 tys. ludzi.

W środę Biały Dom podał, że w ciągu doby ewakuowano ok. 1,8 tys. osób na pokładzie 10 wojskowych samolotów transportowych C-17.

Kraje zachodnie prowadzą akcje ewakuacyjne, wywożąc z Afganistanu swoich obywateli, personel dyplomatyczny i Afgańczyków współpracujących z zachodnimi instytucjami i rządami.